Polak, kierowca Alfa Romeo Racing Orlen uzyskał 18. wynik treningu. Do najlepszego Maksa Verstappena stracił ponad trzy sekundy. Mimo to był zadowolony z wykonanej przez siebie pracy i podkreśłił, że czasy nie były tego dnia najważniejsze. - Tak naprawdę to nowa droga, bo pierwszy raz testowaliśmy takie rzeczy - mówił enigmatycznie. Jak dodał, w 2021 roku jeździ mu się nieco inaczej, niż miało to miejsce wcześniej, co spowodowane jest tym, iż miał dotąd niewiele okazji, by zasiąść za kierownicą w Formule 1.- W zeszłym roku miałem to samo zadanie, ale miałem też więcej wiedzy i pojęcia, jak zachowuje się ten bolid po testach zimowych. W tym sezonie w testach w ogóle nie jeździłem - wyjaśniał w rozmowie z "Przeglądem Sportowym". Nasz rodak podkreśłił, że mimo wszystko cieszy go, iż ma istotny wkład w rozwój zespołu.Podczas treningu Kubica "zastąpił" Kimiego Raikkonena. TC