Już pierwsza część sesji kwalifikacyjnej przyniosła ogromną niespodziankę, którą sprawili kierowcy Williamsa - byłego zespołu Roberta Kubicy. Przedstawiciele stajni z Grove przyzwyczaili nas do okupowania lokat w dolnych rejonach stawki. Tymczasem zarówno George Russell, jak i Nicholas Lafiti zdołali wywalczyć awans do Q2. Świetnie spisał się przede wszystkim Brytyjczyk, który zajął dziewiąte miejsce. Obaj kierowcy Alfy Romeo - dla której Kubica pracuje w rolki kierowcy rozwojowego i rezerwowego - odpadli już po pierwszej części zmagań, osiągając najsłabsze czasy. Dodatkowo sędziowie poinformowali, że przyjrzą się incydentowi, w którym udział wzięli Carlos Sainz i Antonio Giovinazzi. Oficjalne wyniki pierwszej części kwalifikacji: W drugiej części kwalifikacji Russell poradził sobie już nieco gorzej, lecz 12. miejsce to w jego przypadku i tak ogromny sukces. Dużo gorzej spisał się kierowca zespołu Red Bull Racing Alexander Albon, który nie zdołał wywalczyć awansu do Q3. Po upływie czasu narzekał na to, że zespół wypuścił go z garażu, gdy na torze panował spory tłok. O dużej dawce szczęścia mógł mówić Charles Leclerc z Ferrari, który na ostatnim okrążeniu pomiarowym zapewnił sobie miejsce w czołowej dziesiątce. Awans do Q3 mimo problemów z silnikiem zdołał wywalczyć Pierre Gasly (Alpha Tauri) Oficjalne wyniki drugiej części kwalifikacji: