Nie było niespodzianki w wyścigu Formuły 1 o Grand Prix Belgii. Na torze Spa-Francorchamps dominowały Mercedesy. Wygrał obrońca mistrzowskiego tytułu Lewis Hamilton, a tuż za nim uplasował się jego kolega z zespołu Valtteri Bottas. Na początku wyścigu miała miejsce groźnie wyglądający wypadek. Na szczęście Antonio Giovinazziemu (Alfa Romeo) i George'owi Russellowi (Williams) nic się nie stało.
Mercedesy potwierdziły, że ten sezon należy do nich. Cały weekend na Spa-Francorchamps toczył się pod dyktando Hamiltona i Bottasa. Tak też było w wyścigu.
Z pole position startował Brytyjczyk, a drugie pole startowe przypadło Bottasowi. Kiedy zgasły czerwone światła, kierowcy Mercedesa bez większych problemów obronili swoje pozycje. Próbował nawiązać z nimi walkę Max Verstappen z Red Bulla. Holender liczył na błąd mistrzowskiej ekipy. Nic takiego nie nastąpiło.
Hamilton jako pierwszy minął linię mety. Bottas zajął drugie miejsce ze stratą 8,448 s do triumfatora. Na najniższym stopniu podium stanął Verstappen (strata 15,455).
Na początku wyścigu doszło do groźnie wyglądającego wypadku. Panowanie nad bolidem stracił Antonio Giovinazzi. Kolega Roberta Kubicy z zespołu Alfa Romeo Orlen Racing roztrzaskał bolid na barierach. Pecha miał George Russell, który jechał za Włochem. Koło z samochodu Giovinazziego uderzyło w bolid Brytyjczyka i on też uderzył w bariery. Na szczęście obaj opuścili rozbite pojazdy o własnych siłach.
Drugi z kierowców Alfa Romeo Kimi Raikkonen zajął 12. miejsce. Co ciekawe, Fin wyprzedził oba bolidy Ferrari. Stajnia z Maranello przechodzi wyraźny kryzys. Sebastian Vettel i Charles Leclerc spisali się bardzo słabo. Pierwszy z wymienionych był 13., a drugi 14.
O pechu może też mówić Hiszpan Carlos Sainz jr z McLarena, który z powodu awarii samochodu nie wystartował. W jego bolidzie do uszkodzenia układu wydechowego doszło tuż przed rozpoczęciem wyścigu w trakcie okrążenia formującego, gdy kierowcy ustawiają się na polach startowych.
RK
1. Lewis Hamilton (W. Brytania/Mercedes) 157 pkt
2. Max Verstappen (Holandia/Red Bull) 110
3. Valtteri Bottas (Finlandia/Mercedes) 107
4. Alexander Albon (Tajlandia/Red Bull) 48
5. Charles Leclerc (Monako/Ferrari) 45
6. Lando Norris (W. BrytaniaMcLaren) 45
7. Lance Stroll (Kanada/Racing Point) 42
8. Daniel Ricciardo (Australia/Renault) 33
9. Sergio Perez (Meksyk/Racing Point) 33
10. Esteban Ocon (Francja/Renault) 26
11. Carlos Sainz Jr. (Hiszpania/McLaren) 23
12. Pierre Gasly (Francja/Alpha Tauri) 18
13. Sebastian Vettel (Niemcy/Ferrari) 16
14. Nico Huelkenberg (Niemcy/Racing Point) 6
15. Antonio Giovinazzi (Włochy/Alfa Romeo) 2
16. Daniił Kwiat (Rosja/Alpha Tauri) 2
17. Kevin Magnussen (Dania/Haas) 1
...
Kimi Raikkonen (Finlandia/Alfa Romeo) 0
1. Mercedes 264 pkt
2. Red Bull 158
3. McLaren 68
4. Racing Point 66
5. Ferrari 61
6. Renault 59
7. Alpha Tauri 20
8. Alfa Romeo 2
9. Haas 1