Gorzej wiodło się dziś liderowi cyklu Niemcowi Sebastianowi Vettelowi (Ferrari). Hamilton uzyskał na pierwszej sesji 1.33,999, a na drugiej 1.33,482. W obu przypadkach kolejne najlepsze czasy mieli Fin Kimi Raikkonen (Ferrari) i jego rodak Valtteri Bottas (Mercedes GP). Na drugim treningu różnice czasowe były jednak minimalne - Raikkonen stracił do Brytyjczyka 0,007, a Bottas - 0,033. Vettel, który wygrał dwa pierwsze wyścigi w tym sezonie, był najpierw szósty (ze stratą 0,862), a później czwarty (0,108). Hamilton nie najlepiej radził sobie w ubiegłym tygodniu w Bahrajnie, gdzie na treningach ani razu nie znalazł się w pierwszej "trójce", a i w kwalifikacjach był dopiero czwarty. Kiepsko wypadli koledzy Roberta Kubicy z Williamsa z dużą stratą do najlepszych. Rosjanin Siergiej Sirotkin zajmował 15. i 16. miejsce, a Kanadyjczyk Lance Stroll dwukrotnie był ostatni. W sobotę odbędzie się kolejna sesja treningowa, a na godzinę ósmą czasu polskiego zaplanowano kwalifikacje. Wyścig rozpocznie się w niedzielę o 8.10.