<a href="https://sport.interia.pl/f1/na-zywo-grand-prix-turcji-formula-1-r,nzId,318" target="_blank">Kliknij TUTAJ, aby zobaczyć zapis relacji na żywo z GP Turcji</a> GP Turcji miało bardzo emocjonujący przebieg i kierowcy ponownie musieli zmagać się z ciężkimi warunkami pogodowymi. "Piruety" na torze były normlanym obrazkiem i błędów nie wyrzekli się nawet Valtteri Bottas czy Max Verstappen. Tor nie zdołał do końca wyschnąć i kierowcy zakończyli przejazdy na oponach przejściowych. Po kwalifikacjach niespodziewanie pole position zajął Lance Stroll, lecz ostatecznie zawodnik Racing Point nie podjął zadania obrony pierwszej lokaty i padła ona łupem Lewisa Hamiltona. Na drugim miejscu uplasował się Sergio Perez, a trzeci był Sebastian Vettel. Niemiec rzutem na taśmę wskoczył na podium, wykorzystując nieudaną próbę ataku Charlesa Leclerca, który nie dość, że nie wyprzedził Meksykanina to spadł na 4. miejsce. Kierowcy Red Bulla nie poradzili sobie tak dobrze jak ich koledzy z Ferrari i finalnie zajęli miejsca poza podium. Verstappen wskutek wcześniej wspomnianego błędu znalazł się na 6. miejscu, a jedną lokatę niżej był Alexander Albon. Fin Kimi Raikkonen z Alfa Romeo zajął 15. miejsce, natomiast jego kolega ze sponsorowanego przez Orlen zespołu Włoch Antonio Giovinazzi nie ukończył rywalizacji. Oprócz niego do mety nie dojechali Nicholas Latifi i Romain Grosjean.Hamilton dojechał do metry jako pierwszy i wyrównał kolejny rekord F1. Dla Anglika był to siódmy triumf w karierze i dzięki temu na swoim koncie ma tyle samo zwycięstw co legendarny Michael Schumacher. Po 14 z 17 rund Hamilton ma 307 punktów, a najlepszego z rywali - kolegę z Mercedesa Bottasa - wyprzedza o 120. Do zdobycia w dwóch wyścigach w Bahrajnie i jednym w Abu Zabi pozostaje łącznie najwyżej 78 pkt.- To wydaje się niewiarygodne. Pamiętam, jak oglądałem Michaela, gdy zdobywał te tytuły. Wywalczenie nawet jednego, dwóch czy trzech jest bardzo trudne, a siedmiu - niewyobrażalne. Nie ma żadnych limitów tego, co ja i ten team możemy wspólnie osiągnąć - powiedział Hamilton. Wyniki: Klasyfikacja generalna kierowców: 1. Lewis Hamilton (W. Brytania/Mercedes) 307 pkt - mistrzostwo 2. Valtteri Bottas (Finlandia/Mercedes) 197 3. Max Verstappen (Holandia/Red Bull) 170 4. Sergio Perez (Meksyk/Racing Point) 100 5. Charles Leclerc (Monako/Ferrari) 97 6. Daniel Ricciardo (Australia/Renault) 96 7. Carlos Sainz jr (Hiszpania/McLaren) 75 8. Lando Norris (W. Brytania/McLaren) 74 9. Alexander Albon (Tajlandia/Red Bull) 70 10. Pierre Gasly (Francja/AlphaTauri) 63 11. Lance Stroll (Kanada/Racing Point) 59 12. Esteban Ocon (Francja/Renault) 40 13. Sebastian Vettel (Niemcy/Ferrari) 33 14. Daniił Kwiat (Rosja/AlphaTauri) 26 15. Nico Huelkenberg (Niemcy/Racing Point) 10 16. Kimi Raikkonen (Finlandia/Alfa Romeo) 4 17. Antonio Giovinazzi (Włochy/Alfa Romeo) 4 18. Romain Grosjean (Francja/Haas) 2 19. Kevin Magnussen (Dania/Haas) 1 Klasyfikacja konstruktorów: 1. Mercedes 504 pkt - mistrzostwo 2. Red Bull 240 3. Racing Point 154 4. McLaren 149 5. Renault 136 6. Ferrari 130 7. AlphaTauri 89 8. Alfa Romeo 8 9. Haas 3 <a href="https://sport.interia.pl/f1" target="_blank">Zobacz więcej doniesień na temat F1</a> PA