Kubica pierwotnie uzyskał najgorszy wynik w sobotnich kwalifikacjach w Barcelonie, ale już w sobotę wiadomo było, że awansuje na starcie o jedną pozycję. Jego partner z zespołu Brytyjczyk George Russell, który miał 19. czas, zaliczył wypadek na porannej sesji treningowej. W efekcie tego doszło do wymiany skrzyni biegów, za co został ukarany cofnięciem o pięć pozycji. W niedzielę zaś okazało się, że z sankcjami muszą liczyć się także dwaj inni kierowcy. W przypadku Hulkenberga podczas kwalifikacji, które zakończył na 16. pozycji, doszło do nieregulaminowej wymiany przedniego skrzydła. W konsekwencji wystartuje z alei serwisowej. Skrzynię biegów wymieniono również w bolidzie Giovinazziego i Włocha, który pierwotnie był 18. w kwalifikacjach, spotkała taka sama kara jak Russella. Pole position po raz trzeci z rzędu wywalczył Fin Valtteri Bottas z ekipy Mercedes. Z drugiego pola startowego ruszy jego kolega z zespołu - broniący tytułu Brytyjczyk Lewis Hamilton, a z trzeciego Niemiec Sebastian Vettel z Ferrari. Wyścig na torze w Barcelonie rozpocznie się o godz. 15.10.