Nie zdradzono szczegółów kontraktu Williamsa z 20-letnim Russellem, wiadomo jedynie, że Brytyjczyk związał się z teamem "na wiele lat". Obecnie walczy o tytuł mistrza świata Formuły 2 - na dwa wyścigi przed końcem sezonu jest na czele klasyfikacji generalnej z 37 punktami przewagi nad najlepszym z rywali. - Jestem gotowy na 100 procent. Czuję się bardzo zmotywowany przed tym wyzwaniem, które mnie czeka. O Formule 1 marzyłem całe życie, wreszcie mam swoją okazję... zamierzam się tym cieszyć i nie traktować tego, jakby to było oczywiste - zapowiedział młody kierowca w wywiadzie dla Agencji Reutera. Williamsowi ten sezon zupełnie się nie układa. Brytyjski zespół jest ostatni w klasyfikacji konstruktorów, a Kanadyjczyk Lance Stroll i Rosjanin Siergiej Sirotkin zwykle plasują się w końcówce stawki. Na razie nie wiadomo, kto będzie drugim kierowcą Williamsa w przyszłym sezonie. Na swoją szansę czeka Kubica, a nadzieję Polak może czerpać z tego, że Stroll w przyszłym roku ma się przenieść do Force India - zespołu, którego właścicielem jest jego ojciec Lawrence.