Ricciardo, który aktualnie jest zawodnikiem teamu Renault, kilka dni temu poinformował, że od przyszłego sezonu będzie jeździł w barwach McLarena. Według portali GPblog.com i Business Book GP Ricciardo podpisał z McLarenem dwuletni kontrakt z opcją przedłużenia na trzeci rok. Jego roczna podstawowa pensja ma w tym czasie wynosić 10 mln euro. Ale umowa przewiduje, że za każdą wygraną kierowca otrzyma premię w wysokości 1 mln euro, a za każdy zdobyty punkt premia ma wynieść 40 tysięcy. Francuzi optymistycznie, ale chyba zdecydowanie na wyrost obliczyli, że Ricciardo może się wzbogacić aż o 93 mln euro, jeżeli przez trzy lata będzie zawodnikiem McLarena i do tego będzie w optymalnej formie. Aby tak było, musi zacząć wygrywać z kierowcami Mercedesa GP, szczególnie z sześciokrotnym mistrzem świata Lewisem Hamiltonem. W sezonie 2019 o takie wyniki było jednak trudno, Australijczyk został sklasyfikowany na dziewiątej pozycji z dorobkiem 54 pkt. W najlepszym starcie 8 września zajął w Grand Prix Włoch czwarte miejsce.