Już pierwsza część kwalifikacji pokazała, że wiele będzie działo się nie tylko na torze, ale i w pokoju sędziowskim. Ci skasowali mnóstwo szybkich okrążeń za zbyt szerokie wyjazdy poza wyznaczoną linię. Pogubić mógł się zwłaszcza Pierre Gasly. Francuz najpierw utracił jeden z rezultatów, by chwilę później go odzyskać po tym jak dokładniej sprawdzono powtórki. Z racji krótkiej nitki kierowcy musieli też sporo ryzykować. Zbyt ambitnie do tematu podszedł chociażby Vallteri Bottas. Fin wypadł na pobocze, utknął na czwartym biegu i ekspresowo wywołał czerwoną flagę. Reprezentant Alfy Romeo zdołał wrócić do garażu, bo po kilku minutach ruszył i opuścił pechowe miejsce. 33-latek nie uszkodził też samochodu, dzięki czemu pokonał jeszcze jedno szybkie kółko, które dało awans do kolejnej fazy. Rzutem na taśmie Bottasa mógł wyprzedzić zespołowy kolega z Alfy Romeo, czyli Zhou Guanyu, jednak Chińczyk musiał przełknąć gorycz porażki i zamiast dalej walczyć o pole position, wybrał się do cierpliwie czekających dziennikarzy. Dramat Pereza i Russella. Odpadli już w Q2 Pół godziny później sensacyjnie do kierowcy z Szanghaju dołączył Sergio Perez. Meksykanin ustrzelił niechlubnego hattricka, ponieważ sędziowie aż trzykrotnie unieważniali jego rezultaty. Kolega zespołowy Maksa Verstappena wprost nie mógł w to uwierzyć i pierwszy komunikat po zjeździe do mechaników został niemal w całości ocenzurowany. Nerwów na wodzy nie utrzymał również George Russell. Brytyjczyk pożegnał się z rywalizacją dokładnie z tego samego powodu, co zawodnik Red Bulla. Na nieszczęściu faworytów skorzystał między innymi Alex Albon. Taj nie włączył się do walki o czołowe pozycje, ale już sama obecność w TOP 10 niewątpliwie była dla niego powodem do dumy. Q3 wybornie rozpoczął Max Verstappen, który szybko wysforował się na czoło stawki. Jak się później okazało, pozostał on na szczycie do zakończenia odliczania. Wyprzedzić Holendra za wszelką cenę starał się Charles Leclerc. Monakijczyk pobił nawet rekord drugiego sektora, jednak na nic się to zdało. Wyniki kwalifikacji do Grand Prix Austrii: