Gramy dalej na żywo po meczach Polaków - <a href="https://sport.interia.pl/reprezentacja-polski/news-andora-polska-zaraz-po-meczu-zapraszamy-na-nowy-program-inte,nId,5636789">zobacz nasz nowy program</a>. Fernando Alonso zabrał głos w sprawie kalendarza Formuły 1. Jego zdaniem ekscytujący sezon nie jest do końca przemyślanie ułożony. Niektóre wyścigi są tak blisko siebie, że powodują kumulację zmęczenia między innymi u mechaników, których praca wymaga ogromnej koncentracji. Chodzi między innymi o wyścigi w trzech następujących po sobie weekendach w Meksyku, Brazylii i Katarze. Później kierowców i personel czeka jeden weekend przerwy i rywalizacja przenosi się na tory do Arabii Saudyjskiej oraz Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Kierowca Alpine uważa, że wyścigi są zbyt skumulowane. "Ten potrójny weekend nie jest najwygodniejszy. Każdy wyścig dzieli około 12 godzin w samolocie i ważne jest, aby zespół i mechanicy byli w stanie zachować energię" - powiedział Alonso cytowany przez Planetf1.com. 23 wyścigi F1 Hiszpan stwierdził, że trzeba znaleźć lepsze rozwiązania podczas planowania startów. "Pracownicy po GP Meksyku pakowali wszystko do późnej nocy, żeby załapać się na samolot do Brazylii, rozpakować wszystko ponownie i założyć garaż. Byli już na granicy" - ocenił sytuację utytułowany kierowca. W przyszłym sezonie zaplanowane zostały 23 rundy mistrzostw świata. Rywalizacja ma rozpocząć się w 20 marca 2022 roku. i potrwa do 20 listopada. W tym roku w kalendarzu znalazły się 22 wyścigi. Teraz Alonso chce skupić się na pomocy w zajęciu przez swój zespół piątego miejsca w mistrzostwach konstruktów.AB