Robert Kubica ukończył GP Holandii na 15. miejscu, po bardzo dobrym finiszu. Eksperci chwalili 36-letniego kierowcę po wyścigu. - Bezbłędnie, własnym rytmem. Do samej mety. O to chodziło. Brawo. Więcej nie sposób oczekiwać - ocenił przejazd w wykonaniu polskiego kierowcy dziennikarz motoryzacyjny Cezary Gutowski. Sam Kubica wymownie podsumował ten wyścig komentarzem, jaki wygłosił przez radio tuż po przyjeździe na metę. - Po raz pierwszy od 2010 roku miałem samochód, którym mogłem coś zdziałać - podkreślił. Jak zauważyli komentatorzy, była to "szpila" wbita zespołowi Williams, a jednocześnie oczywiście pochwała dla Alfa Romeo Racing ORLEN Team. JK