Jedynym kierowcą na torze, który pamięta rywalizację na Imoli, był Kimi Raikkonen. Oprócz zawodnika Alfry Romeo, dla wszystkich innych kierowców był on kolejnym nowym torem do zbadania i znajdowania limitów. Właśnie tym Carlos Sainz tłumaczył wypadnięcie z trasy w czasie sesji. Nie tylko Hiszpan miał problemy z utrzymaniem się na torze. Czasy wielu kierowców były anulowane z powodu przekroczenia limitów toru. Nowe warunki nie zmieniły jednak czołówki stawki. Najszybszy w czasie treningu okazał się bowiem Lewis Hamilton (1.14,726), drugi był Max Verstappen (+0,297), a podium zamknął Valtteri Bottas (+0,492). Całkiem nieźle podczas treningu poradził sobie także Charles Leclerc. Kierowca Ferrari długo nie mógł załapać optymalnego tempa, lecz ostatecznie w końcowych minutach sesji wskoczył na 5. miejsce: - Ten bolid prowadzi się fatalnie - grzmiał jednak Monakijczyk. Gran Premio dell'Emilia-Romagna jest trzecią rundą F1, która ma miejsce na Półwyspie Apenińskim. Początek kwalifikacji zaplanowano na 14:00. Wyniki: Zobacz więcej informacji o królowej motorsportu PA