Leclerc w najwęższym miejscu na torze w Baku uderzył w barierę prawą stroną samochodu. "Ale jestem głupi" - ocenił swój wypadek. Podczas Q1 Kubica miał kraksę w tym samym miejscu. Obaj kierowcy opuścili bolidy o własnych siłach. Po wypadku Kubica został przebadany w centrum medycznym FIA w Baku, w ogłoszonym komunikacie stwierdzono, że nie odniósł żadnych obrażeń. Nie wiadomo, czy serwis teamu Williams zdoła naprawić bolid przed niedzielnym wyścigiem.