Na Florydzie odbywa się obecnie wyścig Formuły 1. Jak co roku na torze wyścigowym w Miami pojawiło się wiele gwiazd, które obserwowały pracę swoich ulubionych zespołów. Tym razem fotoreporterzy przyłapali na zawodach Elona Muska. Właściciel Twittera i Tesli wraz z synem X AE A-XII Muskiem zostali sfotografowani w garażu Red Bulla, gdzie 51-latek odbył interesującą rozmowę z szefem zespołu, Christianem Hornerem. Najbogatszy człowiek świata zdradził w mediach społecznościowych, jakie tematy poruszyli podczas pogawędki. Jak się okazało, chcąc się pochwalić, Musk zaliczył jednak ogromną wpadkę. To był cios dla kibiców Formuły 1. Sytuacja może się jednak odwrócić Elon Musk chciał zabłysnąć i zaliczył wpadkę. Natychmiastowa reakcja kibiców Na profilu "ESPN F1" pojawiły się zdjęcia dwóch znanych przedsiębiorców - Jeffa Bezosa i Elona Muska, którzy wraz z bliskimi pojawili się na GP Miami. Na wpis od razu zareagował drugi z panów. "Zabawna dyskusja na temat technologii aero i akumulatorów w F1" - napisał Musk. Mężczyzna dodał jeszcze, że podczas rozmowy z Hornerem zaproponował mu... nowe wydarzenie F1: "Zaproponowałem czysty wyścig EV (pojazd elektryczny) vs wyścig F1 na gaz/hybrydę". Wobec komentarza Elona Muska obojętnie nie przeszli kibice wyścigów samochodowych. Ci od razu wytknęli 51-latkowi niewiedzę. "Istnieje już konkurencja taka jak F1 dla samochodów elektrycznych", "Więc chodzi o Formułę E?", "Jest coś takiego jak Formuła E" - takie komentarze pojawiły się pod wpisem Muska. Gorące zdjęcie miss mundialu. Kibice oniemieli z zachwytu Przepiękny gest jednej z ekip F1. Oddali hołd królowi Karolowi III