Partner merytoryczny: Eleven Sports

Dramat po wyścigu F1, ojciec gwiazdy w szpitalu. "Znaleziony nieprzytomny"

Sergio Perez jak najszybciej będzie chciał zapomnieć o tegorocznym wyścigu Formuły 1 w Azerbejdżanie. Meksykanin miał spore szanse na podium, jednak w końcówce zmagań brał udział w poważnej kolizji z Carlosem Sainzem. Kierowca Red Bulla otrzymał jeszcze gorsze wieści po tym, gdy opuścił bolid. Do szpitala trafił jego ojciec. Mężczyznę znaleziono nieprzytomnego w łazience i błyskawicznie przetransportowano do placówki medycznej.

Ojciec Sergio Pereza trafił do szpitala
Ojciec Sergio Pereza trafił do szpitala/Eric Alonso DPPI via AFP/AFP

Nie narzekali na nudę kibice, którzy w niedzielne popołudnie postanowili poświęcić półtorej godziny na to, by podziwiać w akcji najszybszych kierowców świata. Wyścig w Azerbejdżanie trzymał w napięciu od początku do samego końca. Jako pierwszy linię mety po raz drugi w karierze przekroczył Oscar Piastri. Australijczyk w połowie dystansu przypuścił śmiały atak na Charlesa Leclerca, przejął fotel lidera i nie oddał go aż do ostatniego okrążenia.

Ciekawe rzeczy działy się też za plecami obu panów. W decydującej części rywalizacji doszło do walki pomiędzy Sergio Perezem a Carlosem Sainzem. Niestety wspomniani zawodnicy zamiast oblewać się szampanem na dekoracji, wylądowali w ścianie. Wypadek wyglądał bardzo groźnie. Na szczęście, poza zniszczonymi bolidami, kierowcom nie stało się nic poważnego. Nie brakowało wyzwisk. Niepocieszony był zwłaszcza Meksykanin, który już prawie pokonał w warunkach wyścigowych zespołowego kolegę, Maksa Verstappena.

Przedwczesne odpadnięcie ze zmagań nie okazało się jedyną złą informacją dla 34-latka. Niepokojące wieści zaraz po ściganiu dotarły z jego ojczyzny. Podczas oglądania wyścigu źle poczuł się ojciec Sergio Pereza. "Perez Garibay został znaleziony nieprzytomny w łazience swojego domu w mieście Meksyk, gdzie przybyli ratownicy medyczni, aby udzielić mu natychmiastowej pomocy medycznej. Został przewieziony do szpitala w stolicy, gdzie obecnie znajduje się pod obserwacją lekarską i jest w stanie stabilnym" - napisał na platformie X Darek Szymczak, polski ekspert od Formuły 1.

Ojciec Sergio Pereza wydał oświadczenie. Jeszcze zostanie w szpitalu

W mediach społecznościowych 65-latka wydano oświadczenie. "Stan pana Pereza Garibaya jest stabilny, ale nadal przebywa na intensywnej terapii pod stałą kontrolą lekarską. (...) W imieniu pana Antonio Pereza Garibaya i całego jego zespołu chcemy wyrazić naszą najgłębszą wdzięczność Meksykańskiemu Czerwonemu Krzyżowi za szybką interwencję, która była niezbędna do uratowania jego życia. Podobnie wyrażamy nasze uznanie i wdzięczność lekarzom i personelowi medycznemu, który opiekuje się nim w szpitalu w Meksyku" - czytamy na Instagramie.

Co czeka teraz ojca kierowcy Red Bulla? "Według raportów medycznych pan Perez Garibay pozostanie w szpitalu jeszcze przez kilka dni, aby kontynuować powrót do zdrowia" - tymi słowami kończy się obszerny wpis.

Radosław Piesiewicz: Wyszliśmy jako zarząd mocniejsi i zjednoczeni. WIDEO/Polsat Sport/Polsat Sport
Sergio Perez/AFP
Sergio Perez/AFP
Red Bull's Mexican driver Sergio Perez drives during the 2022 Saudi Arabia Formula One Grand Prix at the Jeddah Corniche Circuit on March 27, 2022. ANDREJ ISAKOVIC / AFP/ANDREJ ISAKOVIC / AFP/AFP
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem