Z ciężkimi urazami m.in. głowy po wypadku drogowym, Zanardi trafił do kliniki w piątek. Został potrącony przez ciężarówkę podczas kolarskiego wyścigu zawodników niepełnosprawnych. Jak przekazano w niedzielę w raporcie medycznym, pacjent wciąż jest intubowany i oddycha za pomocą respiratora. "Im więcej czasu mija, tym bardziej stan jest stabilny. Daje nam to nadzieję (...). Ale nie można wykluczyć jeszcze możliwości negatywnego rozwoju" - stwierdzili opiekujący się Zanardim lekarze z Santa Maria alle Le Scotte w Sienie. Do wypadku doszło podczas zawodów "Obiettivo Tricolor". Impreza, w formie sztafety przemierzającej Włochy z północy na południe, ma za zadanie promocję sportu niepełnosprawnych. 53-letni Zanardi (w 2001 roku uległ wypadkowi na torze samochodowym, w którym stracił obydwie nogi) był jej inicjatorem i jednym z 50 uczestników. Zdaniem świadków, w pewnym momencie, na niebezpiecznym zjeździe, stracił kontrolę nad rowerem, przewrócił się i "rozbił na ciężarówce". Kierowca tego pojazdu próbował jeszcze skręcić, ale nie zdołał uniknąć wypadku.