Kibiców reprezentacji Polski w końcu rozpiera duma po meczu otwarcia mistrzowskiej imprezy. Co prawda Holendrzy dopisali sobie do tabeli trzy bardzo ważne oczka, ale "Biało-Czerwoni" długo nie pękali na robocie i udowodnili, że nawet bez Roberta Lewandowskiego są w stanie postraszyć mocniejszych na papierze przeciwników. Miliony osób przed telewizorami ogarnęła euforia w 16. minucie konfrontacji z "Oranje". Dośrodkowanie Piotra Zielińskiego z rzutu rożnego zamienił na bramkę Adam Buksa i "Orły" wysforowały się na prowadzenie. Gracze Ronalda Koemana szybko wyrównali. Na tablicy świetlnej długo utrzymywał się remis. Dopiero pod koniec sprawę załatwił Wout Weghorst. Nerwowa atmosfera w Holandii. Dostało się byłej piłkarce Przegrana smuciła sympatyków podopiecznych Michała Probierza. W kraju nikt nie szukał jednak winnych porażki, a w poprzednich tego typu turniejach było to dosyć częste zjawisko. Media społecznościowe zalały się pozytywnymi komentarzami. "Nasi piłkarze mówili po meczu, że trener Probierz od pierwszych dni wmawiał im, że potrafią grać w piłkę. A oni mu uwierzyli i rzeczywiście zaczęli grać. Przegraliśmy, ale ta porażka smakuje inaczej" - mówił między innymi Łukasz Gikiewicz w programie Interii "Gramy Dalej". W Holandii cieszono się natomiast z kompletu punktów. Nastroje w kraju słynącym z tulipanów nie są jednak najlepsze, o czym doskonale świadczy sytuacja z jaką mierzy się obecnie Leonne Stentler. Była piłkarka podczas Euro 2024 pełni funkcję ekspertki telewizji NOS i po starciu "Oranje" z Polakami podzieliła się swoimi spostrzeżeniami. Kobieta pochwaliła przed kamerą występ krytykowanego w ojczyźnie Xaviego Simonsa. Na pierwszy rzut nie ma w tym nic kontrowersyjnego. Każdy ma w końcu prawo do własnej opinii. Dlatego strasznie dziwi reakcja holenderskich kibiców na słowa Leonne Stentler, którą zauważyli dziennikarze "Sport.pl". Fani "Oranje" wręcz wpadli w furię i wypisują rzeczy niemieszczące się w głowie. Najbardziej zagorzali użytkownicy platformy "X" chcą nawet zwolnienia 38-latki i to natychmiastowego. "Wszyscy oprócz niej radzą sobie znacznie lepiej", "Kiedy dziś wieczorem znowu zasiądzie do stołu, to będę mocno narzekać" - to tylko kilka opinii. Holandia – Francja. Zbliża się wielki hit Euro 2024 Stacja nie wydała oficjalnego komunikatu i pewnie to się nie stanie, bo nie ma absolutnie żadnego powodu, by przedwcześnie zakończyć z współpracę z ekspertką. Fani też powoli zamiast na Leonne Stentler koncentrują się na najbliższym pojedynku podopiecznych Ronalda Koemana. A ten zapowiada się iście wyjątkowo, ponieważ Holendrzy zagrają z Francuzami. Początek meczu 21 czerwca o godzinie 21:00. Relacja live w Interia Sport. *** Zobaczcie także nasz raport specjalny i bądźcie na bieżąco: EURO 2024.