Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 32 razy. Drużyna Tulevika Viljandi wygrała aż 17 razy, zremisowała siedem, a przegrała tylko osiem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach, a już padła pierwsza bramka w tym spotkaniu. W siódmej minucie na listę strzelców wpisał się Hannes Anier. W 26. minucie kartkę otrzymał Tanel Lang z Tulevika Viljandi. Zawodnicy Tulevika Viljandi nawiązali walkę i doprowadzili do remisu jeszcze w pierwszej połowie. W 29. minucie bramkę wyrównującą zdobył Pavel Marin. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie siedem strzelonych goli. W 38. minucie sędzia pokazał kartkę Martinowi Vetkalowi, piłkarzowi gości. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Drugą połowę zespół Tulevika Viljandi rozpoczął w zmienionym składzie, za Aleksa Roosalu wszedł Marco Budic. Jedyną kartkę w drugiej połowie obejrzał Marco Budic z drużyny gospodarzy. Była to 52. minuta starcia. W 59. minucie za Kaimara Saaga wszedł Jonas Tossou. Niedługo później trener Tallinna Kalevu postanowił bronić wyniku. W 71. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Hannesa Aniera wszedł Romet Kaupmees, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Niestety, starania trenera spaliły na panewce. Jedenastka Tallinna Kalevu nie obroniła wyniku i ostatecznie przegrała mecz. Po chwili trener Tulevika Viljandi postanowił wzmocnić linię pomocy i w 80. minucie zastąpił zmęczonego Pavela Marina. Na boisko wszedł Nikita Komissarov, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Tulevika Viljandi w 90. minucie spotkania, gdy Herol Riiberg zdobył z karnego drugą bramkę. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 2-1. Drużyna Tulevika Viljandi zdominowała rywali na boisku. Przeprowadziła o wiele więcej groźnych ataków na bramkę przeciwników, oddała sześć celnych strzałów, dwa razy obijała słupki bramki jedenastki Tallinna Kalevu. Zespół Tallinna Kalevu zagrał bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Arbiter pokazał dwie żółte kartki piłkarzom gospodarzy, natomiast zawodnikom Tallinna Kalevu przyznał jedną. Drużyna Tulevika Viljandi w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Natomiast zespół gości w drugiej połowie dokonał jednej zmiany. Już w najbliższy wtorek jedenastka Tallinna Kalevu rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie Tallinna JK Legion. Natomiast w środę FC Kuressaare będzie gościć zespół Tulevika Viljandi.