Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 35 pojedynków drużyna Nomme Kalju wygrała 27 razy i zanotowała cztery porażki oraz cztery remisy. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach, a już padła pierwsza bramka w tym spotkaniu. W trzeciej minucie bramkę zdobył Vladyslav Khomutov. Jedenastka Tallinna Kalevu ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna Nomme Kalju, strzelając kolejnego gola. Na dziewięć minut przed zakończeniem pierwszej połowy Vladyslav Khomutov ponownie trafił do bramki zmieniając wynik na 0-2. Jedyną kartkę w pierwszej połowie dostał Andreas Raudsepp z zespołu Nomme Kalju. Była to 41. minuta spotkania. Na murawie, jak to często zdarzało się Nomme Kalju w tym sezonie, pojawił się Deniss Tjapkin, którego zadaniem było wzmocnienie szyków obronnych. Zmienił on w 46. minucie Andreasa Raudseppa. Rezultat meczu pokazał, że zmiana była dobrym posunięciem trenera. Na drugą połowę drużyna Nomme Kalju wyszła w zmienionym składzie, za Jevgeniego Demidova wszedł Igor Subbotin. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Nomme Kalju w 51. minucie spotkania, gdy Kaspar Paur zdobył trzecią bramkę. W 58. minucie Selim El Aabchi został zmieniony przez Rometa Kaupmeesa. W 65. minucie Andrii Markovych został zmieniony przez Aleksandra Kulinitša, co miało wzmocnić drużynę Nomme Kalju. Trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Tristana Teevälego na Eduarda Golovljova w 88. minucie. W 72. minucie arbiter przyznał kartkę Sörenowi Kaldmie z Tallinna Kalevu. W drugiej minucie doliczonego czasu starcia swojego drugiego gola w tym meczu strzelił Kaspar Paur z Nomme Kalju. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 0-4. Zespół Nomme Kalju był w posiadaniu piłki przez 64 procent czasu gry, przełożyło się to na okazałe zwycięstwo w tym meczu. Zawodnicy obu drużyn otrzymali po jednej żółtej kartce. Jedenastka Tallinna Kalevu w drugiej połowie wymieniła dwóch zawodników. Natomiast zespół Nomme Kalju w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Już w najbliższą środę drużyna Nomme Kalju będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Paide Linnameeskond. Tego samego dnia FC Kuressaare zagra z zespołem Tallinna Kalevu na jego terenie.