Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 61 pojedynków drużyna Flory Tallin wygrała 25 razy i zanotowała 20 porażek oraz 16 remisów. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Nomme Kalju w 17. minucie spotkania, gdy Vladyslav Khomutov strzelił pierwszego gola. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Nomme Kalju. W 55. minucie kartkę obejrzał Ivan Lobay z drużyny gospodarzy. W 58. minucie Amir Natkho został zmieniony przez Aleksandra Volkova. Trener Flory Tallin postanowił zagrać agresywniej. W 62. minucie zmienił pomocnika Martina Millera i na pole gry wprowadził napastnika Vlasiego Sinyavskiego. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Nie mylił się, jego jedenastka zdołała strzelić gola i wygrać spotkanie. Zawodnicy Flory Tallin nie zrazili się bieżącą sytuacją na boisku. Ruszyli do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. W 63. minucie na listę strzelców wpisał się Rauno Sappinen. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego ósme trafienie w sezonie. Arbiter przyznał żółte kartki zawodnikom Nomme Kalju: Pedro Victorowi w 65. i Sanderowi Puriemu w 70. minucie. Dalsze wysiłki podejmowane przez zespół Flory Tallin przyniosły efekt bramkowy. W 74. minucie wynik ustalił Rauno Alliku. W 77. minucie Vladyslav Khomutov został zmieniony przez Denissa Tjapkina, a za Kaarela Ustę wszedł na boisko Mikk Reintam, co miało wzmocnić jedenastkę Nomme Kalju. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Rauna Sappinena na Marka Lepika. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 1-2. Drużyna Nomme Kalju zagrała bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Arbiter nie ukarał zawodników gości żadną kartką, natomiast piłkarzom Nomme Kalju pokazał trzy żółte. Zespół gospodarzy w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Natomiast drużyna Flory Tallin w drugiej połowie dokonała dwóch zmian. Już w najbliższy piątek jedenastka Flory Tallin będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej rywalem będzie Tulevik Viljandi. Natomiast w niedzielę Tallinna Kalev zagra z jedenastką Nomme Kalju na jej terenie.