Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 48 pojedynków drużyna Flory Tallin wygrała 42 razy i zanotowała jedną porażkę oraz pięć remisów. Kto by pomyślał, że już od pierwszego gwizdka sędziego piłkarze będą grać aż tak agresywnie. Sędzia miał dużo pracy, piłkarze skupiali się na polowaniu na nogi przeciwników i pewnie dlatego kibice nie obejrzeli w tym czasie żadnej bramki. W 35. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Henriego Välję z Paide Linnameeskond, a w 42. minucie Vladislava Kreidę z drużyny przeciwnej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 54. minucie Edgar Tur zastąpił Andera Valgego. W 62. minucie żółtą kartkę obejrzał Erik Sorga z Flory Tallin. W tej samej minucie trener Flory Tallin postanowił skorzystać ze swojego jokera i na plac gry wszedł Frank Liivak, a murawę opuścił Rauno Alliku. A kibice Paide Linnameeskond nie mogli już doczekać się wprowadzenia Sandera Sinilaida. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy i ma na koncie dziewięć zdobytych bramek. Murawę musiał opuścić Henri Välja. Między 72. a 79. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki zawodnikom gości. W 72. minucie Martin Miller został zmieniony przez Vlasiego Sinyavskiego, co miało wzmocnić drużynę Flory Tallin. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Siima Lutsa na Tarma Neemelę. Na cztery minuty przed zakończeniem spotkania za czerwoną kartkę zszedł z boiska Karl Mööl osłabiając tym samym zespół gości. Pod koniec meczu jedyną bramkę z karnego zdobył Erik Sorga dla drużyny Flory Tallin. Bramka padła w tej samej minucie. To już dwudzieste dziewiąte trafienie tego piłkarz w sezonie. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Sędzia pokazał jedną żółtą kartkę zawodnikom Paide Linnameeskond w pierwszej połowie, a w drugiej trzy żółte oraz jedną czerwoną. Piłkarze drużyny przeciwnej dostali w pierwszej połowie jedną żółtą kartkę, w drugiej także jedną. Zespół Flory Tallin w drugiej połowie dokonał dwóch zmian. Natomiast drużyna gości w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. 3 listopada zespół Flory Tallin będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego przeciwnikiem będzie FC Kuressaare. Tego samego dnia Tammeka Tartu będzie gościć zespół Paide Linnameeskond.