Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą osiem razy. Zespół Maardu Linnameeskond wygrał aż sześć razy, a przegrał tylko dwa. Kto by pomyślał, że już od pierwszego gwizdka sędziego piłkarze będą grać aż tak agresywnie. Sędzia miał dużo pracy, piłkarze skupiali się na polowaniu na nogi przeciwników i pewnie dlatego kibice nie obejrzeli w tym czasie żadnej bramki. W 23. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Ilję Zelentsova z Maardu Linnameeskond, a w 27. minucie Rauna Tutka z drużyny przeciwnej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Między 50. a 72. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki piłkarzom gospodarzy. Na murawie, jak to często zdarzało się Maardu Linnameeskond w tym sezonie, pojawił się Rain Aasmäe, którego zadaniem było wzmocnienie szyków obronnych. Zmienił on w 73. minucie Algera Džumadila. Rezultat meczu pokazał, że zmiana tym razem nie pomogła drużynie. Chwilę później trener Kuressaare postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię pomocy i w 76. minucie zastąpił zmęczonego Märtena Oppa. Na boisko wszedł Silver Kelder, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. Na 13 minut przed zakończeniem starcia kartkę dostał Deniss Kovtun, piłkarz gości. Jedyną bramkę meczu dla Kuressaare zdobył z karnego Märten Pajunurm w 78. minucie. W 84. minucie za Denissa Kovtuna wszedł Deniss Malov. W 89. minucie kartkę otrzymał Silver Kelder z Kuressaare. W doliczonym czasie gry w zespole Kuressaare doszło do zmiany. Oliver Rass wszedł za Nikitę Komissarova. Jeśli drużyna Maardu Linnameeskond nie wykorzystała 11 rzutów rożnych w spotkaniu to nie mogła liczyć na zwycięstwo. Jedenastka Kuressaare zagrała bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Arbiter starał się panować nad sytuacją i chętnie wyciągał kolorowe kartoniki, niestety nawet to nie ochłodziło rozgrzanych głów piłkarzy. Sędzia ukarał żółtymi kartkami pięciu zawodników Kuressaare. Przyznał im jedną żółtą kartkę w pierwszej i cztery w drugiej połowie meczu. Piłkarze gości dostali jedną żółtą kartkę w pierwszej i jedną w drugiej części meczu. Drużyna Kuressaare w drugiej połowie wymieniła dwóch zawodników. Zespół gości w drugiej połowie również dokonał dwóch zmian. Już w najbliższą sobotę jedenastka Maardu Linnameeskond rozegra kolejny mecz w Tallinnie. Jej rywalem będzie Nomme Kalju Tallin. Natomiast 29 września Tammeka Tartu będzie gościć drużynę Kuressaare.