Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 63 razy. Zespół Jtransu wygrał aż 40 razy, zremisował 11, a przegrał tylko 12. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Już na początku meczu to piłkarze Tammeki Tartu otworzyli wynik. W 10. minucie po gwizdku arbitra oznaczającego początek spotkania bramkę zdobył Sten Reinkort. Zawodnicy gospodarzy szybko odpowiedzieli strzeleniem gola. W 12. minucie Nikita Mihhailov wyrównał wynik meczu. Rozwiązał się worek z bramkami, jednak kibice gospodarzy nie mieli powodów do zadowolenia. W 21. minucie na listę strzelców wpisał się Andre Paju. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Tammeki Tartu w 39. minucie spotkania, gdy Patrick Veelma zdobył trzecią bramkę. Niedługo później Mihkel Järviste wywołał eksplozję radości wśród kibiców Tammeki Tartu, strzelając kolejnego gola w pierwszej minucie doliczonego czasu pojedynku. Zawodnicy Jtransu odpowiedzieli zdobyciem bramki. W 58. minucie gola dla piłkarzy gospodarzy strzelił Aleksandr Zakarlyuka. W 61. minucie Patrick Veelma zastąpił Reia Laabusa. W 67. minucie kartką został ukarany Mikhail Slashchyov, zawodnik gości. Kibice Tammeki Tartu nie mogli już doczekać się wprowadzenia Artura Uljanova. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy osiem razy i ma na koncie jedną zdobytą bramkę. Murawę musiał opuścić Andre Paju. To była dobra decyzja, ponieważ jego drużynie udało się strzelić piątego gola. Na 22 minuty przed zakończeniem drugiej połowy w jedenastce Jtransu doszło do zmiany. Aleksei Stepanov wszedł za Juliusa Kasparavičiusa. W 70. minucie swoją drugą bramkę w tym meczu zdobył Sten Reinkort z Tammeki Tartu. W 75. minucie Eric McWoods został zmieniony przez Eduarda Golovljova, co miało wzmocnić drużynę Jtransu. Trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Sandera Kappera na Marta Preimana w 88. minucie. W 84. minucie kartkę obejrzał Irié Elysée z zespołu gospodarzy. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 2-5. Piłkarze obu drużyn dostali po jednej żółtej kartce. Jedenastka gospodarzy w drugiej połowie dokonała dwóch zmian. Natomiast zespół Tammeki Tartu w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Już w najbliższy piątek drużyna Tammeki Tartu będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Nomme Kalju Tallin. Natomiast 29 czerwca FC Kuressaare będzie gościć drużynę Jtransu.