Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 34 spotkania zespół Levadii Tallin wygrał 31 razy i zanotował jedną porażkę oraz dwa remisy. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Levadii Tallin w 17. minucie spotkania, gdy Karl Õigus zdobył pierwszą bramkę. Jedyną kartkę w pierwszej połowie sędzia pokazał Markowi Kaljumäemu z jedenastki Tallinna Kalevu. Była to 27. minuta pojedynku. Zespół Tallinna Kalevu ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała jedenastka Levadii Tallin, strzelając kolejnego gola. W 30. minucie na listę strzelców wpisał się Aime Gando. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Kilka minut po rozpoczęciu drugiej połowy arbiter pokazał kartkę Aime'owi Gando, zawodnikowi Levadii Tallin. Trzeba było trochę poczekać, aby Rasmus Peetson wywołał eksplozję radości wśród kibiców Levadii Tallin, zdobywając kolejną bramkę w 54. minucie spotkania. Po chwili trener Levadii Tallin postanowił wzmocnić linię napadu i w 62. minucie zastąpił zmęczonego Bogdana Vaštšuka. Na boisko wszedł Robert Kirss, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. W 68. minucie Rasmus Peetson został zmieniony przez Marka Roosnuppa. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Levadii Tallin w 70. minucie spotkania, gdy Robert Kirss strzelił czwartego gola. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego czwarte trafienie w sezonie. W 76. minucie w drużynie Levadii Tallin doszło do zmiany. Anton Krutogolov wszedł za Aime'a Gando. Na murawie, jak to często zdarzało się Tallinna Kalevowi w tym sezonie, pojawił się Romet Kaupmees, którego zadaniem było wzmocnienie szyków obronnych. Zmienił on w 78. minucie Markusa Vahernę. Rezultat meczu pokazał, że zmiana tym razem nie pomogła drużynie. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 0-4. Jedenastka Levadii Tallin była w posiadaniu piłki przez 63 procent czasu gry, przełożyło się to na okazałe zwycięstwo w tym starcie. Piłkarze obu drużyn obejrzeli po jednej żółtej kartce. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą niedzielę jedenastka Tallinna Kalevu rozegra kolejny mecz w Tallinnie. Jej przeciwnikiem będzie Nomme Kalju Tallin. Tego samego dnia Tallinna JK Legion zagra z jedenastką Levadii Tallin na jej terenie.