Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 55 razy. Jedenastka Twente wygrała aż 25 razy, zremisowała 15, a przegrała tylko 15. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Już na początku meczu to piłkarze Twente otworzyli wynik. W pierwszej minucie bramkę zdobył Danilo. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego piąte trafienie w sezonie. Między 18. a 32. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom gości i jedną drużynie przeciwnej. Zespół gospodarzy nie zraził się bieżącą sytuacją na boisku. Ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. Na dwie minuty przed zakończeniem pierwszej połowy na listę strzelców wpisał się Bart Ramselaar. Pierwsza połowa zakończyła się remisem. Dalsze wysiłki podejmowane przez drużynę Utrechtu przyniosły efekt bramkowy. W 47. minucie wynik ustalił Sander van de Streek. Przy zdobyciu bramki pomógł Bart Ramselaar. W 55. minucie kartkę dostał Jesse Bosch, piłkarz Twente. W 56. minucie Mark van der Maarel został zastąpiony przez Giovanniego Troupéego. W 57. minucie sędzia pokazał kartkę Juliowi Pleguezuelowi z Twente. Trener Twente wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Lazarosa Lamprou. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy. Murawę musiał opuścić Václav Černý. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 2-1. Arbiter przyznał jedną żółtą kartkę zawodnikom gospodarzy, a piłkarzom Twente pokazał cztery. Zespół gospodarzy w drugiej połowie wymienił dwóch zawodników. Natomiast drużyna Twente w drugiej połowie wymieniła czterech graczy. 31 października jedenastka Twente rozegra kolejny mecz u siebie. Jej przeciwnikiem będzie PEC Zwolle. Natomiast 1 listopada Heracles Almelo będzie gościć jedenastkę Utrechtu.