Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 55 spotkań zespół Twente wygrał 24 razy i zanotował 19 porażek oraz 12 remisów. Pierwszym ważniejszym wydarzeniem w meczu było ukaranie zawodnika. Arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom Twente: Godfriedowi Roemeratoe'owi w 43. i Javierowi Espinosie w 45. minucie. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Na drugą połowę jedenastka Heerenveenu wyszła w zmienionym składzie, za Lucasa Woudenberga wszedł Ricardo van Rhijn. W 57. minucie Keito Nakamura został zmieniony przez Rafika Zekhniniego. W 68. minucie w zespole Twente doszło do zmiany. Giorgi Aburjania wszedł za Godfrieda Roemeratoe'a. Na 17 minut przed zakończeniem drugiej połowy kartkę obejrzał Hicham Faik z drużyny gospodarzy. Chwilę później trener Heerenveenu postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię pomocy i w 75. minucie zastąpił zmęczonego Jordego Bruijna. Na boisko wszedł Jan Ras, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. W 79. minucie kartkę dostał Jan Ras, piłkarz Heerenveenu. Trener Twente postanowił zagrać agresywniej. W 80. minucie zmienił obrońcę Calvina Verdonka i na pole gry wprowadził napastnika Emila Berggreena. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego jedenastka wciąż miała problemy ze skutecznością. Na siedem minut przed zakończeniem spotkania w drużynie Heerenveenu doszło do zmiany. Arjen van der Heide wszedł za Chiderę Ejukego. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Zawodnicy obu drużyn otrzymali po dwie żółte kartki. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę zespół Heerenveenu zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jego przeciwnikiem będzie Fortuna Sittard. Natomiast 1 września FC Utrecht zagra z zespołem Twente na jego terenie.