Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 49 razy. Jedenastka Heerenveenu wygrała aż 25 razy, zremisowała 12, a przegrała tylko 12. W pierwszej połowie nie doszło do żadnych przełomowych wydarzeń w meczu, mimo starań z obu stron. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Na pół godziny przed końcowym gwizdkiem w jedenastce NAC doszło do zmiany. Mitchell te wszedł za Giovanniego Kortego. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Heerenveenu w 69. minucie spotkania, gdy Sam Lammers zdobył pierwszą bramkę. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego szesnaste trafienie w sezonie. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Ben Rienstra. W 72. minucie Ben Rienstra został zastąpiony przez Mortena Thorsby'ego. Chwilę później trener Heerenveenu postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 75. minucie na plac gry wszedł Nemanja Mihajlović, a murawę opuścił Michel Vlap. A kibice NAC nie mogli już doczekać się wprowadzenia Lukę Ilicia. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy siedem razy i ma na koncie dwa strzelone gole. Murawę musiał opuścić Anouar Kali. To była dobra decyzja, ponieważ jego jedenastce udało się strzelić wyrównującą bramkę. W tej samej minucie w zespole NAC doszło do zmiany. Sydney van Hooijdonk wszedł za Grada Damena. Drużyna NAC wyrównała wynik meczu. W 81. minucie Menno Koch wyrównał wynik meczu. Asystę przy golu zanotował Ramon Lundqvist. W 88. minucie w zespole Heerenveenu doszło do zmiany. Rodney Kongolo wszedł za Yukiego Kobayashiego. W ostatnich minutach spotkania na boisku emocje piłkarzy dorównywały tym na trybunach. W doliczonym czasie gry wynik ustalił Mitchell van Bergen. To już siódme trafienie tego zawodnika w sezonie. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 2-1. Drużyna Heerenveenu zagrała bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Arbiter nie pokazał żadnych kartek, mimo zdarzających się fauli. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą środę drużyna NAC rozegra kolejny mecz u siebie. Jej przeciwnikiem będzie PEC Zwolle. Tego samego dnia FC Utrecht będzie gościć jedenastkę Heerenveenu.