Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. W szóstej minucie po gwizdku arbitra oznaczającego początek spotkania kartką został ukarany Daniel Schwaab, piłkarz gości. W 31. minucie Joël Veltman został zastąpiony przez Perra Schuursa. Jedyną bramkę meczu dla AFC Ajax zdobył Quincy Promes w 35. minucie. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie 11 strzelonych goli. Niedługo później trener AFC Ajax postanowił skorzystać ze swojego jokera. W piątej minucie doliczonego czasu na plac gry wszedł Lassina Traoré, a murawę opuścił Quincy Promes. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu AFC Ajax. Jedyną kartkę w drugiej połowie dostał Dušan Tadić z AFC Ajax. Była to 47. minuta spotkania. Kibice PSV nie mogli już doczekać się wprowadzenia Kostasa Mitroglou. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy dziewięć razy i ma na koncie jedną zdobytą bramkę. Murawę musiał opuścić Sam Lammers. W 64. minucie Ryan Babel został zmieniony przez Noussaira Mazraouiego, co miało wzmocnić zespół AFC Ajax. Trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Oliviera Boscaglego na Ricarda Rodrigueza w 70. minucie oraz Brumę na Chukwunonsa Madueke'a w tej samej minucie. W drugiej połowie nie padły bramki. Jedenastka AFC Ajax była w posiadaniu piłki przez 62 procent czasu gry, przełożyło się to na zwycięstwo w tym meczu. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Zawodnicy obu drużyn obejrzeli po jednej żółtej kartce. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany. Już w najbliższą sobotę drużyna PSV rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie Willem II Tilburg. Natomiast w niedzielę FC Utrecht będzie gościć drużynę AFC Ajax.