Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 43 starcia zespół Twente wygrał 21 razy i zanotował 10 porażek oraz 12 remisów. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Waalwijk w 12. minucie spotkania, gdy Anas Tahiri zdobył pierwszą bramkę. Jedyną żółtą kartkę w meczu otrzymał Mario Bilate z Waalwijk. Była to 37. minuta starcia. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Waalwijk. Trzeba było trochę poczekać, aby Stijn Spierings wywołał eksplozję radości wśród kibiców Waalwijk, strzelając kolejnego gola w 47. minucie spotkania. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Mario Bilate. Chwilę później trener Twente postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 50. minucie na plac gry wszedł Rafik Zekhnini, a murawę opuścił Lindon Selahi. W 60. minucie swoją drugą bramkę w tym meczu zdobył Stijn Spierings z Waalwijk. Bramka padła po podaniu Sylli Sowa. W 72. minucie za Giorgiego Aburjanię wszedł Javier Espinosa. W tej samej minucie Haris Vučkič został zmieniony przez Godfrieda Roemeratoego, co miało wzmocnić drużynę Twente. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Maria Bilatego na Dylana Vente'a. W 82. minucie za czerwoną kartkę zszedł z boiska Calvin Verdonk osłabiając tym samym zespół gości. Chwilę później trener Waalwijk postanowił bronić wyniku. W 83. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Daana Rienstrę wszedł Ingo van Weert, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi gospodarzy utrzymać prowadzenie. W drugiej minucie doliczonego czasu gry w drużynie Waalwijk doszło do zmiany. Paul Quasten wszedł za Syllę Sowa. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 3-0. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Obie drużyny będą miały czterotygodniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 18 stycznia drużyna Twente rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie FC Groningen. Natomiast 19 stycznia ADO Den Haag będzie gościć drużynę Waalwijk.