Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 33 razy. Zespół Heerenveenu wygrał aż 17 razy, zremisował osiem, a przegrał tylko osiem. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Sparty w 26. minucie spotkania, gdy Lars Veldwijk strzelił pierwszego gola. To już czwarte trafienie tego zawodnika w sezonie. W zdobyciu bramki pomógł Abdoulrahmane Harroui. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Sparty. W 62. minucie Hicham Faik został zmieniony przez Jordego Bruijna. W 72. minucie w jedenastce Heerenveenu doszło do zmiany. Alen Halilović wszedł za Rodneya Kongolo. W tej samej minucie w drużynie Sparty doszło do zmiany. Halil Dervişoğlu wszedł za Larsa Veldwijka. Piłkarze Heerenveenu w końcu odpowiedzieli zdobyciem bramki. Na 17 minut przed zakończeniem drugiej połowy na listę strzelców wpisał się Chidera Ejuke. Bramka padła po podaniu Alena Halilovicia. Jedyną kartkę w meczu sędzia pokazał Adilowi Auassarowi ze Sparty. Była to 77. minuta pojedynku. Kibice Sparty nie mogli już doczekać się wprowadzenia Larosa Duarte'a. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy sześć razy. Murawę musiał opuścić Bryan Smeets. Dalsze wysiłki podejmowane przez drużynę Heerenveenu przyniosły efekt bramkowy. Gola na 2-1 strzelił ponownie w 79. minucie Chidera Ejuke. Przy strzeleniu gola pomagał Sven Botman. Na sześć minut przed zakończeniem meczu w jedenastce Sparty doszło do zmiany. Joël Piroe wszedł za Barta Vriendsa. Chwilę później trener Heerenveenu postanowił bronić wyniku. W 86. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Jensa Odgaarda wszedł Daniel Hoegh, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie Heerenveenu utrzymać prowadzenie. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 2-1. Jedenastka Heerenveenu była w posiadaniu piłki przez 64 procent czasu gry, przełożyło się to na zwycięstwo w tym pojedynku. Zespół Sparty zagrał bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Sędzia nie ukarał zawodników Heerenveenu żadną kartką, natomiast piłkarzom gości przyznał jedną żółtą. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Obie drużyny będą miały 14-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 24 listopada zespół Heerenveenu będzie miał szansę na kolejne punkty grając na wyjeździe. Jego rywalem będzie PSV Eindhoven. Tego samego dnia Vitesse Arnhem zagra z jedenastką Sparty na jej terenie.