Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Niedługo po rozpoczęciu meczu Keito Nakamura wywołał eksplozję radości wśród kibiców Twente , strzelając gola w ósmej minucie starcia. Asystę zaliczył José Matos. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Twente. Trener PSV postanowił zagrać agresywniej. W 61. minucie zmienił pomocnika Brumę i na pole gry wprowadził napastnika Cody'ego Gakpo. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Nie mylił się, jego zespół zdołał zdobyć bramkę, odrobić straty i zremisować. W 62. minucie za Gastona Pereira wszedł Mohammed Ihattaren. Drużyna gospodarzy długo cieszyła się prowadzeniem. Trwało to aż 57 minut, jednak jedenastka PSV doprowadziła do remisu. Bramkę zdobył Denzel Dumfries. Przy strzeleniu gola asystował Cody Gakpo. Na kwadrans przed zakończeniem pojedynku arbiter pokazał kartkę Denzelowi Dumfriesowi, piłkarzowi PSV. Po chwili trener Twente postanowił bronić wyniku. W 83. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Godfrieda Roemeratoe'a wszedł Julio Pleguezuelo, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła jedenastce Twente utrzymać remis. W 84. minucie w drużynie PSV doszło do zmiany. Olivier Boscagli wszedł za Éricka Gutiérreza. W samej końcówce spotkania kartkę obejrzał Julio Pleguezuelo z zespołu gospodarzy. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 1-1. Zawodnicy obu drużyn dostali po jednej żółtej kartce. Obie drużyny wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę jedenastka Twente będzie miała szansę na kolejne punkty grając na wyjeździe. Jej przeciwnikiem będzie FC Groningen. Natomiast 11 sierpnia ADO Den Haag zagra z jedenastką PSV na jej terenie.