Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 18 razy. Drużyna PSV wygrała aż 15 razy, zremisowała dwa, a przegrała tylko raz. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Niedługo po rozpoczęciu meczu Eran Zahavi wywołał eksplozję radości wśród kibiców PSV, strzelając gola w 10. minucie spotkania. To już ósme trafienie tego piłkarz w sezonie. Przy strzeleniu gola pomagał Denzel Dumfries. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników PSV w 27. minucie spotkania, gdy Eran Zahavi zdobył drugą bramkę. Asystę zanotował Philipp Max. Sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom PSV: Nickowi Viergeverowi w 35. i Ibrahimowi Sangarému w 43. minucie. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Trener Fortuny postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 46. minucie na plac gry wszedł Samuel Moutoussamy, a murawę opuścił Tesfaldet Tekie. Drugą połowę drużyna Fortuny rozpoczęła w zmienionym składzie, za Sebastiana Poltera wszedł Emil Hansson. W 66. minucie Yorbe Vertessen zastąpił Éricka Gutiérreza. Na 23 minuty przed zakończeniem drugiej połowy w jedenastce PSV doszło do zmiany. Chukwunonso Madueke wszedł za Maria Goetzego. Kibice PSV nie mogli już doczekać się wprowadzenia Mohameda Ihattarena. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy i ma na koncie dwa strzelone gole. Murawę musiał opuścić Ibrahim Sangaré. To była dobra decyzja, ponieważ jego drużynie udało się strzelić trzecią bramkę. Piłkarze gospodarzy w końcu odpowiedzieli strzeleniem gola. W 69. minucie na listę strzelców wpisał się George Cox. Bramka padła po podaniu Emila Hanssona. W 76. minucie Donyell Malen został zmieniony przez Adriana Feina, a za Oliviera Boscaglego wszedł na boisko Marco van Ginkel, co miało wzmocnić zespół PSV. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Roela Janssena na Daria Van den Buijsa oraz Lisandra Semeda na Dimitriosa Emmanouilidisa. Jedenastka gospodarzy ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół PSV, zdobywając kolejną bramkę. Na trzy minuty przed zakończeniem pojedynku nie dał szans obrony bramkarzowi Chukwunonso Madueke. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego siódme trafienie w sezonie. Asystę przy golu zanotował Mohamed Ihattaren. W doliczonej trzeciej minucie starcia w jedenastce Fortuny doszło do zmiany. Arian Kastrati wszedł za Bena Rienstrę. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 1-3. Arbiter nie ukarał piłkarzy gospodarzy żadną kartką, natomiast zawodnikom PSV przyznał dwie żółte. Obie drużyny wymieniły po pięciu zawodników w drugiej połowie. Już w najbliższą niedzielę zespół Fortuny rozegra kolejny mecz na wyjeździe. Jego rywalem będzie VVV Venlo. Tego samego dnia Feyenoord Rotterdam zagra z zespołem PSV na jego terenie.