Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 54 razy. Jedenastka PSV wygrała aż 42 razy, zremisowała dziewięć, a przegrała tylko trzy. Już w pierwszych minutach drużyna PSV próbowała rozpoznać przeciwników konstruując akcje zaczepne. Przez dłuższy czas przewaga w posiadaniu piłki była aż nadto widoczna, jednak nie przynosiło to efektów w postaci bramek. Po nieciekawym początku meczu piłkarze Utrechtu nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. Na dziewięć minut przed zakończeniem pierwszej połowy na listę strzelców wpisał się Sander van de Streek. To już jedenaste trafienie tego zawodnika w sezonie. Przy strzeleniu gola pomagał Simon Gustafson. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Utrechtu. Kilka chwil później okazało się, że wysiłki podejmowane przez zespół PSV w końcu przyniosły efekt bramkowy. W 49. minucie wynik ustalił Marco van Ginkel. Asystę zaliczył Mario Goetze. W 56. minucie Yorbe Vertessen został zastąpiony przez Joëla Piroego. Po chwili trener Utrechtu postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 62. minucie na plac gry wszedł Adrián Dalmau, a murawę opuścił Sander van de Streek. Niedługo później trener PSV postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w formację obronną i w 77. minucie zastąpił zmęczonego Armanda Obispa. Na boisko wszedł Shurandy Sambo, który miał za zadanie uspokoić grę w szeregach obronnych. Na dziewięć minut przed zakończeniem meczu w jedenastce Utrechtu doszło do zmiany. Justin Hoogma wszedł za Urbego Emanuelsona. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 1-1. Przewaga drużyny PSV w posiadaniu piłki była ogromna (69 procent), niestety, pomimo takiej przewagi zespołowi nie udało się wygrać meczu. Arbiter nie przyznał żadnych kartek, mimo zdarzających się fauli. Jedenastka Utrechtu w drugiej połowie wymieniła pięciu zawodników. Natomiast drużyna gości w drugiej połowie dokonała dwóch zmian. Już w najbliższą środę jedenastka Utrechtu będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej rywalem będzie FC Groningen.