Vitesse potwierdziło zatrudnienie nowego trenera. Kacpra Kozłowskiego i Bartosza Białka będzie teraz prowadził Phillip Cocu. Podpisał kontrakt do czerwca 2024 roku. Zastąpił na tym stanowisku Thomasa Letscha, który w poprzednim tygodniu przeszedł do VfL Bochum, gdzie będzie pracował między innymi z Jackiem Góralskim. Cocu jest mile witany w klubie, bo występował w nim jako zawodnik w latach 1990-95, rozgrywając 137 meczów i strzelając 25 goli. Cocu poprowadzi Polaków. "To duma" - Rozmowy z Phillipem potwierdziły, że idealnie pasuje do szukanego przez nas profilu. Dobrze zna klub i ligę, ma duże doświadczenie krajowe i międzynarodowe, emanuje spokojem, a ponadto był od razu dostępny do zatrudnienia. To odpowiednia osoba do dalszego rozwoju naszego stylu gry. Skupia się na posiadaniu piłki, dążeniu do przodu i intensywności, ale ze stabilną podstawą i pragmatycznym podejściem - powiedział oficjalnej stronie klubu dyrektor techniczny Benjamin Schmedes. Głos zabrał także sam szkoleniowiec. - Vitesse to ciepły klub ze sportowymi ambicjami, z którym mam wspaniałe wspomnienia. Powrót tutaj oczywiście napełnia mnie dumą. To właściwy klub dla mnie w odpowiednim czasie. Oczywiście, klub źle wystartował w lidze, ale wierzę w jakość zawodników i czekam na rozpoczęcie współpracy z drużyną i sztabem - przekazał. Zespół w pierwszych siedmiu kolejkach tylko raz wygrał, zanotował dwa remisy i cztery porażki. Z pięcioma punktami zajmuje więc 14. miejsce w 18-zespołowej Eredivisie. Kozłowski i Białek jak dotąd mieli miejsce w podstawowej jedenastce drużyny. Zobaczymy, czy utrzymają ten status u nowego trenera. Czytaj także: Prezes Bayernu Monachium padł ofiarą oszustów. Zdecydowana reakcja klubu