Dwóch Ukraińców Ilja Muliarczuk i Myrosław Kołpakow stworzyli mistrzowską drużynę wraz z trzema Rosjanami - Jarosławem Najdenowem, Denisem Sigitowem i Magomiedem Chaliłowem. Ekipa Spirit triumfowała w International 2023, została mistrzem świata i zgarnęła 1 mln 417 tys. dolarów nagrody, co pokazuje, jak duże znaczenie ma dzisiaj e-sport i jak dobrze opłacane są takie zawody. W finale Spirit wygrał z Gaimin Gladiators ze Stanów Zjednoczonych w sposób bezdyskusyjny. Teraz media podają oficjalnie, że wygrał zespół... serbski. Powodem sa przenosiny Spirit do Belgradu. Drużyna wcześniej działała w Moskwie i od dawna zrzeszała zawodników zarówno rosyjskich, jak i ukraińskich. ten fakt wywołał wielkie kontrowersje w Ukrainie. Przypomnijmy, że ukraińskie władze wprowadziły przepisy zabraniające startowania wespół z Rosjanami, od których czasem wprowadzają wyjątki. Zawodnicy Spirit byli już w Kijowie oskarżani o zdradę. Ihor Żdanow oraz Myrosław Płachtoja zostali zdyskwalifikowani za występy z Rosjanami w e-sporcie.Szef ukraińskiej federacji e-sportowej UESF, Eduard Antiochin mówił wtedy: - Niektórzy zawodnicy nie potrafią zrozumieć, co stało się w naszym kraju i rozpoznać swoich czynów. Nie rozumieją, że Rosjanie nas zaatakowali i że brutalnie wtargnęli do naszego domu. Zapominają, ilu obywateli Ukrainy zginęło, straciło domy i dobytek, musiało opuścić swoje rodzime strony. Startując razem z Rosjanami, jednocześnie wyrażają zgodę na tę agresję i popierają państwo terrorystyczne. To niedopuszczalne. To torpedowanie wielkiego wysiłku militarnego Ukrainy oraz wysiłków na rzecz walki o izolację Rosji na arenie międzynarodowej, co też jest warunkiem ocalenia naszej ojczyzny. Przez lata trenował w Polsce. Odniósł historyczny sukces za oceanem W Ukrainie krzyczą: "Zdrada!". E-sport nie zna granic Oni twardo tłumaczą, że e-sport nie zna granic, że nie jest to sport i rywalizacja taka, jak w innych dziedzinach życia. Serwis cybersport.pl cytował ich oświadczenie z marca 2022 roku, w którym można było przeczytać np.: "E-sport nigdy nie znał granic i nigdy nie był przywiązany do konkretnego miejsca na mapie. W Teamie Spirit przez wiele lat budowaliśmy bliską relację ze społecznością z całego świata i wierzymy, że owa relacja będzie tylko silniejsza. Niezależnie od tego, gdzie mieszkacie i w jakim języku mówicie". Tutaj zawodnicy tworzą wspólnoty i traktują się po przyjacielsku niezależnie od narodowości. Nie mieszają się też do polityki. Spirit na przykład usunęło już ze składu Kiriłła Michajłowa za otwarte poparcie rosyjskiej agresji na Ukrainę. I to nie przez niego, ale przez jego żonę. Polska już wie. Decyzja zapadła. Teraz trudno będzie zwyciężyć Dlatego Spirit nadal jest ekipą rosyjsko-ukraińską oficjalnie występująca jako zespół serbski z Belgradu. Zespół bezdyskusyjnie najlepszy na świecie, dodajmy. W 2023 roku Spirit wygrał już DreamLeague 21 z nagrodą pieniężną w wysokości 1 miliona dolarów oraz mistrzostwa Riyadh Masters w Arabii Saudyjskiej, gdzie zarobił 5 milionów dolarów. Wielu sportowców może pomarzyć o takich nagrodach. Dodajmy, że także w amerykańskim zespole Gladiators wystąpił jeden Rosjanin - Artiom Szkredow.