Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 40 starć drużyna Nordslaellandu wygrała 15 razy i zanotowała 10 porażek oraz 15 remisów. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach, a już padł pierwszy gol w tym spotkaniu. W dziewiątej minucie Victor Jensen dał prowadzenie swojemu zespołowi. Bramka padła po podaniu Andreasa Rædergårda. Drużyna gospodarzy ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół Nordslaellandu, zdobywając kolejną bramkę. W 29. minucie wynik na 0-2 podwyższył Kamal Sulemana. To już szóste trafienie tego piłkarz w sezonie. Asystę zanotował Magnus Kofod. Zawodnicy gospodarzy szybko odpowiedzieli strzeleniem gola. Na kwadrans przed końcem pierwszej połowy na listę strzelców wpisał się Marvin Egho. Niedługo później Kamal Sulemana wywołał eksplozję radości wśród kibiców Nordslaellandu, zdobywając kolejną bramkę w 42. minucie pojedynku. Asystę przy golu zanotował Tochi Chukwuani. Trener Randersu postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 46. minucie na plac gry wszedł Kehinde Oluwatosin, a murawę opuścił Simon Piesinger. Po przerwie rozwiązał się worek z bramkami, jednak kibice gospodarzy nie mieli powodów do zadowolenia. W 54. minucie bramkę kontaktową zdobył Vito Hammershøy-Mistrati. Przy zdobyciu bramki asystę zaliczył Marvin Egho. W 63. minucie Kamal Sulemana zastąpił Ibrahima Sadiqa. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Nordslaellandu w 71. minucie spotkania, gdy Victor Jensen strzelił czwartego gola. Przy strzeleniu gola pomógł Daniel Svensson. Kibice Nordslaellandu nie mogli już doczekać się wprowadzenia Olivera Antmana. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy 10 razy i ma na koncie jedną zdobytą bramkę. Murawę musiał opuścić Magnus Kofod. W 79. minucie Marvin Egho został zmieniony przez Filipa Bundgaarda, co miało wzmocnić drużynę Randersu. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Victora Jensena na Joachima Rothmanna oraz Andreasa Rædergårda na Abu Francisa. W 87. minucie swoją drugą bramkę w tym meczu zdobył Vito Hammershøy-Mistrati z Randersu. Asystę przy golu zaliczył Oliver Bundgaard. Zespołowi Randersu zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem drużyny Nordslaellandu. Sędzia nie pokazał żadnych kartek, mimo zdarzających się fauli. Obie jedenastki wymieniły po pięciu graczy w drugiej połowie. 18 kwietnia zespół Nordslaellandu będzie miał szansę na kolejne punkty grając w Kopenhadze. Jego przeciwnikiem będzie FC Kopenhaga. Natomiast 19 kwietnia FC Midtjylland zagra z drużyną Randersu na jej terenie.