Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 68 starć drużyna FC Kopenhaga wygrała 33 razy i zanotowała 22 porażki oraz 13 remisów. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników FC Kopenhaga w 22. minucie spotkania, gdy Mohammed Daramy strzelił pierwszego gola. W 27. minucie Ragnar Sigurosson został zmieniony przez Sotiriosa Papagiannopoulosa. Po pół godzinie gry kartkę obejrzał Awer Mabil z Midtjyllandu. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki FC Kopenhaga. W 62. minucie sędzia ukarał kartką Zecę, piłkarza gości. W 63. minucie na listę strzelców wpisał się Sory Kaba. To już siódme trafienie tego zawodnika w sezonie. Na murawie, jak to często zdarzało się FC Kopenhaga w tym sezonie, pojawił się Karlo Bartolec, którego zadaniem było wzmocnienie szyków obronnych. Zmienił on w 67. minucie Guillerma Varelę. Rezultat meczu pokazał, że zmiana tym razem nie pomogła drużynie. W tej samej minucie Mikkel Kaufmann został zmieniony przez Jensa Stagego, a za Pepa Biela wszedł na boisko Nicolaj Thomsen, co miało wzmocnić drużynę FC Kopenhaga. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Nicolasa Hautorpa na Evandera. Dalsze wysiłki podejmowane przez jedenastkę Midtjyllandu przyniosły efekt bramkowy. W 79. minucie Anders Dreyer dał prowadzenie swojemu zespołowi. Przy zdobyciu bramki pomagał Joel Andersson. Kibice Midtjyllandu nie mogli już doczekać się wprowadzenia Lasse Vibego. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy sześć razy i ma na koncie jedną zdobytą bramkę. Murawę musiał opuścić Mikael Anderson. To była dobra decyzja, ponieważ jego drużynie udało się strzelić trzeciego gola. W 80. minucie w zespole Midtjyllandu doszło do zmiany. Ronnie Schwartz wszedł za Sory'ego Kabę. Drużyna FC Kopenhaga ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystał zespół gospodarzy, zdobywając kolejną bramkę. Na dziewięć minut przed zakończeniem starcia wynik ustalił Awer Mabil. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego ósme trafienie w sezonie. Asystę zanotował Evander. W 83. minucie w jedenastce FC Kopenhaga doszło do zmiany. Robert Mudražija wszedł za Jonasa Oldera. Na pięć minut przed zakończeniem spotkania kartkę dostał Erik Sviatchenko z drużyny gospodarzy. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 3-1. Jedenastka Midtjyllandu zagrała bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Arbiter pokazał dwie żółte kartki zawodnikom Midtjyllandu, natomiast piłkarzom gości przyznał jedną. Zespół Midtjyllandu w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Natomiast drużyna gości dokonała pięciu zmian. Już w najbliższą niedzielę zespół FC Kopenhaga rozegra kolejny mecz u siebie. Jego przeciwnikiem będzie Broendby IF. Tego samego dnia Aarhus Gymnastikforening będzie rywalem jedenastki Midtjyllandu w meczu, który odbędzie się w Århus.