Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 57 meczów drużyna Silkeborga wygrała 25 razy i zanotowała 15 porażek oraz 17 remisów. Już w pierwszych minutach drużyna Lyngby próbowała rozpoznać przeciwników konstruując akcje zaczepne. Przez dłuższy czas przewaga w posiadaniu piłki była aż nadto widoczna, jednak nie przynosiło to efektów w postaci bramek. W 29. minucie kartkę dostał Júnior Brumado z jedenastki gospodarzy. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Drugą połowę zespół Silkeborga rozpoczął w zmienionym składzie, za Gustava Klitgårda wszedł Svenn Crone. W 52. minucie arbiter pokazał kartkę Markowi Brinkowi, piłkarzowi gospodarzy. Trener Silkeborga wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Jeppe Okkelsa. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy siedem razy i ma na koncie trzy zdobyte bramki. Murawę musiał opuścić Vegard Leikvoll. To była dobra decyzja, ponieważ jego zespołowi udało się strzelić dającego prowadzenie gola. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Silkeborga w 60. minucie spotkania, gdy Nicolai Vallys zdobył pierwszą bramkę. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Mads Kaalund. Niedługo później trener Lyngby postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 63. minucie na plac gry wszedł Gustav Marcussen, a murawę opuścił Pascal Gregor. W 72. minucie za Marka Brinka wszedł Filip Lesniak. W 79. minucie swojego drugiego gola w tym meczu strzelił Nicolai Vallys z Silkeborga. Na dwie minuty przed zakończeniem pojedynku kartkę otrzymał Kasper Mølgaard z Lyngby. W 89. minucie w zespole Silkeborga doszło do zmiany. Sebastian Jørgensen wszedł za Madsa Madsena. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 2-0. Godna podkreślania była świetna praca bramkarza Silkeborga. Jego postawa na przedpolu uratowała zespół przed porażką. Taki mecz nie zdarza się często. Zachował czyste konto, a rywale oddali aż dziewięć celnych strzałów. Arbiter pokazał dwie żółte kartki piłkarzom Silkeborga, a zawodnikom gości przyznał jedną. Obie drużyny wymieniły po pięciu graczy w drugiej połowie. Już w najbliższą środę zespół Lyngby rozegra kolejny mecz u siebie. Jego przeciwnikiem będzie SonderjyskE Haderslev. Tego samego dnia Odense BK będzie gościć drużynę Silkeborga.