Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 19 spotkań jedenastka Soenderjyskego wygrała sześć razy, ale więcej przegrywała, bo 10 razy. Trzy mecze zakończyły się remisem. Piłkarze obu drużyn potrzebowali dużo czasu, by się rozruszać. Senna atmosfera panowała przez większą część pierwszej połowy. Nikt nie mógł się spodziewać, że prawdziwe emocje jeszcze nadejdą. Dopiero w trzecim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Jedyną kartkę w pierwszej połowie sędzia pokazał Martinowi Ørnskovowi z drużyny gospodarzy. Była to 40. minuta starcia. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Wysiłki podejmowane przez zespół Soenderjyskego w końcu przyniosły efekt bramkowy. W 59. minucie na listę strzelców wpisał się Mart Lieder. Przy zdobyciu bramki pomógł Rilwan Hassan. W 60. minucie za Eggerta Jonssona wszedł Marco Rojas. Chwilę później trener Soenderjyskego postanowił wzmocnić linię pomocy i w 61. minucie zastąpił zmęczonego Rilwana Hassana. Na boisko wszedł Danny Amankwaa, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. Drużyna gospodarzy ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół Soenderjyskego, zdobywając kolejną bramkę. W 71. minucie Mart Lieder po raz drugi trafił do bramki zmieniając wynik na 0-2. Asystę zaliczył Mads Winther. W 73. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Patricka da Silvę z Lyngby, a w 78. minucie Madsa Winthera z drużyny przeciwnej. Na 11 minut przed zakończeniem pojedynku w jedenastce Lyngby doszło do zmiany. Gustav Marcussen wszedł za Kaspra Enghardta. Niedługo później Mads Winther wywołał eksplozję radości wśród kibiców Soenderjyskego, strzelając kolejnego gola w 82. minucie spotkania. Asystę przy bramce zanotował Mart Lieder. W 83. minucie kartkę dostał Danny Amankwaa, piłkarz gości. Na cztery minuty przed zakończeniem meczu w drużynie Soenderjyskego doszło do zmiany. Peter Christiansen wszedł za Marta Liedera. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 0-3. Zawodnicy obu drużyn obejrzeli po dwie żółte kartki. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. 3 sierpnia jedenastka Soenderjyskego będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej przeciwnikiem będzie FC Kopenhaga. Natomiast 5 sierpnia Aarhus Gymnastikforening zagra z zespołem Lyngby na jego terenie.