Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 17 pojedynków zespół Hobro wygrał trzy razy, ale więcej przegrywał, bo aż 11 razy. Trzy mecze zakończyły się remisem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Już na początku meczu to piłkarze Randersu otworzyli wynik. W dziewiątej minucie po gwizdku arbitra oznaczającego początek spotkania z karnego bramkę zdobył Saba Lobjanidze. Jedyną żółtą kartkę w pierwszej połowie dostał Andre Romer z Randersu. Była to 18. minuta spotkania. Zawodnicy gospodarzy nawiązali walkę i doprowadzili do remisu jeszcze w pierwszej połowie. W 24. minucie na listę strzelców wpisał się Emmanuel Sabbi. Asystę zanotował Jesper Bøge. W 26. minucie Jacob Tjørnelund został zmieniony przez Mathiasa Haarupa. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. Jedyną żółtą kartkę w drugiej połowie otrzymał Julian Kristoffersen z drużyny gospodarzy. Była to 52. minuta pojedynku. W 61. minucie Andre Romer został zmieniony przez Frederika Lauenborga, co miało wzmocnić zespół Randersu. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Emmanuela Sabbiego na Olivera Thychosena. Na 19 minut przed zakończeniem drugiej połowy czerwoną kartkę obejrzał Simon Piesinger, tym samym drużyna gości musiała znaczną część drugiej połowy grać w dziesiątkę, mimo to zdołała jeszcze poprawić wynik. W tej samej minucie w zespole Randersu doszło do zmiany. Simon Graves wszedł za Emila Riisa. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Hobro w 75. minucie spotkania, gdy Pål Kirkevold strzelił drugiego gola. Drużyna Hobro krótko cieszyła się prowadzeniem. Trwało to tylko trzy minuty, ponieważ zespół gości doprowadził do remisu. Bramkę zdobył Saba Lobjanidze. Niedługo później trener Hobro postanowił bronić wyniku. W 85. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Juliana Kristoffersena wszedł Nicholas Gotfredsen, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi gospodarzy utrzymać remis. W 87. minucie w drużynie Randersu doszło do zmiany. Kasper Høgh wszedł za Marvina Egho. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 2-2. Należy odnotować rewelacyjną skuteczność zespołu Hobro, który potrzebował tylko trzech celnych strzałów, żeby dwa razy pokonać bramkarza rywali. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Drużyna Randersu zagrała bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Arbiter wręczył jedną żółtą kartkę oraz jedną czerwoną zawodnikom Randersu, natomiast piłkarzom gospodarzy pokazał jedną żółtą. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany. Już w najbliższy piątek drużyna Hobro zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jej rywalem będzie Silkeborg IF. Natomiast 4 sierpnia FC Nordsjaelland zagra z zespołem Randersu na jego terenie.