Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 46 razy. Zespół Midtjyllandu wygrał aż 32 razy, zremisował osiem, a przegrał tylko sześć. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach, a już padł pierwszy gol w tym spotkaniu. W szóstej minucie Bozhidar Boykov dał prowadzenie swojej drużynie. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Nikolas Langberg. Między 22. a 38. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom gości i jedną drużynie przeciwnej. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Midtjyllandu. Jedyną kartkę w drugiej połowie sędzia pokazał Júniorowi Brumadowi z drużyny gospodarzy. Była to 49. minuta starcia. W 52. minucie za Simona Piesingera wszedł Mathias Nielsen. Po chwili trener Midtjyllandu postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w formację obronną i w 61. minucie zastąpił zmęczonego Erica Anderssona. Na boisko wszedł Dion Cools, który miał za zadanie uspokoić grę w szeregach obronnych. Między 61. a 82. minutą, boisko opuścili zawodnicy Midtjyllandu: Frank Ogochukwu, Júnior Brumado, Awer Bul, Pione Sisto, na ich miejsce weszli: Nicolas Hautorp, Lasse Vibe, Evander, Gustav Tang. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Jespera Alkærsiga, Mathiasa Grevego zajęli: Björn Kopplin, Tobias Klysner. Trener Randersu postanowił zagrać agresywniej. W 85. minucie zmienił pomocnika Vita Hammershøja-Mistratiego i na pole gry wprowadził napastnika Marvina Egho. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego jedenastka wciąż miała problemy ze skutecznością. W tej samej minucie w zespole Randersu doszło do zmiany. Tosin Kehinde wszedł za Frederika Lauenborga. W drugiej połowie nie padły bramki. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Piłkarze obu drużyn otrzymali po dwie żółte kartki. Jedni i drudzy wymienili po pięciu zawodników w drugiej połowie. Już w najbliższy piątek jedenastka Randersu rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie Broendby IF. Natomiast 4 października AC Horsens będzie gościć drużynę Midtjyllandu.