Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 52 mecze zespół FC Kopenhaga wygrał 32 razy i zanotował 13 porażek oraz siedem remisów. Taktyka trenera drużyny Lyngby już od samego początku meczu była przejrzysta. Nie trzeba było być ekspertem, żeby zobaczyć, że skupiła się ona głównie na zamurowaniu dostępu do swojej bramki. Przeciwnicy długo nie mieli pomysłu na to, jak oszukać obrońców drużyny Lyngby. Po nieciekawym początku meczu zawodnicy FC Kopenhaga nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 33. minucie Rasmus Falk dał prowadzenie swojej jedenastce. Asystę przy golu zaliczył Mohammed Daramy. Jedyną kartkę w pierwszej połowie arbiter pokazał Rezanowi Corlu z drużyny gospodarzy. Była to 45. minuta spotkania. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu FC Kopenhaga. W 61. minucie Mikkel Kaufmann został zmieniony przez Michaela Santosa. Chwilę później trener Lyngby postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 63. minucie na plac gry wszedł Gustav Marcussen, a murawę opuścił Rezan Corlu. W tej samej minucie w jedenastce Lyngby doszło do zmiany. Magnus Warming wszedł za Marcela Rømera. W 64. minucie kartkę dostał Nicolai Geertsen z Lyngby. Drużyna gospodarzy wyrównała wynik meczu. W 71. minucie bramkę wyrównującą zdobył Magnus Warming. Przy zdobyciu bramki asystował Gustav Marcussen. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy FC Kopenhaga w 73. minucie spotkania, gdy Mohammed Daramy strzelił drugiego gola. W zdobyciu bramki pomógł Pierre Bengtsson. W 79. minucie boisko opuścili piłkarze Lyngby: Kevin Tshiembe, Kasper Enghardt, a na ich miejsce weszli Frederik Winther, Magnus Westergaard. Chwilę później trener FC Kopenhaga postanowił bronić wyniku. W 84. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Rasmusa Falka wszedł Bryan Oviedo, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła jedenastce gości utrzymać prowadzenie. Mimo postawienia na obronę jedenastce gości udało się strzelić gola i wygrać. W tej samej minucie w drużynie FC Kopenhaga doszło do zmiany. Robert Mudražija wszedł za Mohammeda Daramy'ego. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników FC Kopenhaga w 86. minucie spotkania, gdy Pep Biel zdobył z rzutu karnego trzecią bramkę. W 88. minucie Pep Biel został zmieniony przez Karla Bartolca, co miało wzmocnić jedenastkę FC Kopenhaga. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Frederika Gytkjæra na Lasse Nielsena. W doliczonej czwartej minucie pojedynku arbiter ukarał kartką Kaspra Enghardta, piłkarza Lyngby. W ostatnich minutach spotkania na murawie stadionu kibice domagali się kolejnych bramek. Gola na 1-4 w tej samej minucie strzelił Karlo Bartolec. Bramka padła po podaniu Zecy. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 1-4. Zespół FC Kopenhaga był w posiadaniu piłki przez 61 procent czasu gry, przełożyło się to na okazałe zwycięstwo w tym starcie. Sędzia nie ukarał zawodników FC Kopenhaga żadną kartką, natomiast piłkarzom gospodarzy pokazał trzy żółte. Jedenastka Lyngby w drugiej połowie wymieniła pięciu graczy. Natomiast drużyna gości w drugiej połowie wymieniła czterech zawodników. Już w najbliższą niedzielę zespół FC Kopenhaga zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jego przeciwnikiem będzie Randers FC. Tego samego dnia Hobro IK będzie gościć jedenastkę Lyngby.