Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 43 spotkania drużyna Odense wygrała 16 razy i zanotowała tyle samo porażek oraz 11 remisów. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. W trzeciej minucie sędzia ukarał żółtą kartką Pierre'a Kanstrupa z SoenderjyskEego, a w ósmej minucie Jeppe Tverskova z drużyny przeciwnej. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Odense w 38. minucie spotkania, gdy Issam Jebali zdobył z karnego pierwszą bramkę. To pierwszy gol tego piłkarza w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. W 40. minucie arbiter pokazał kartkę Alexandrowi Hartmannowi z SoenderjyskEego. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Odense. W 60. minucie Theofanis Mavromatis został zmieniony przez Christiana Jakobsena. Trener SoenderjyskEego postanowił zagrać agresywniej. W tej samej minucie zmienił pomocnika Emila Frederiksena i na pole gry wprowadził napastnika Rilwana Hassana, który w bieżącym sezonie ma na koncie jedną bramkę. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Nie mylił się, jego drużyna zdołała zdobyć bramkę, odrobić straty i zremisować. Na 22 minuty przed zakończeniem drugiej połowy sędzia ukarał kartką Eggerta Jonssona, zawodnika gospodarzy. W tej samej minucie w zespole SoenderjyskEego doszło do zmiany. Julius Eskesen wszedł za Eggerta Jonssona. Chwilę później trener Odense postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w formację obronną i w 73. minucie zastąpił zmęczonego Jørgena Skjelvika. Na boisko wszedł Jacob Laursen, który miał za zadanie uspokoić grę w szeregach obronnych. Arbiter przyznał żółte kartki zawodnikom Odense: Martowi Liederowi w 82. i Oliverowi Christensenowi w 87. minucie. W 88. minucie wynik ustalił z rzutu karnego Johan Absalonsen. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 1-1. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Sędzia ukarał żółtymi kartkami trzech piłkarzy SoenderjyskEego. Pokazał im dwie żółte kartki w pierwszej i jedną w drugiej połowie meczu. Zawodnicy gości dostali jedną żółtą kartkę w pierwszej i dwie w drugiej części meczu. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. 15 marca jedenastka Odense będzie miała szansę na kolejne punkty grając w Århus. Jej przeciwnikiem będzie Aarhus Gymnastikforening. Natomiast 16 marca Broendby IF będzie rywalem zespołu SoenderjyskEego w meczu, który odbędzie się w Brøndby.