Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 36 pojedynków zespół Nordslaellandu wygrał 17 razy i zanotował 12 porażek oraz siedem remisów. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Już na początku meczu to zawodnicy SoenderjyskEego otworzyli wynik. W dziewiątej minucie po gwizdku arbitra oznaczającego początek spotkania na listę strzelców wpisał się Anders Jacobsen. Asystę zanotował Jeppe Simonsen. Jedyną kartkę w pierwszej połowie arbiter pokazał Christianowi Jakobsenowi z jedenastki gości. Była to 34. minuta starcia. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu SoenderjyskEego. W 54. minucie sędzia ukarał kartką Ulrika Yttergårda, piłkarza gospodarzy. W 61. minucie Mohammed Diomande został zmieniony przez Kamala Sulemanę. W 64. minucie arbiter przyznał kartkę Jeppe Simonsenowi z SoenderjyskEego. Chwilę później trener SoenderjyskEego postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 65. minucie na plac gry wszedł Artem Dovbyk, a murawę opuścił Anders Jacobsen. Jedenastka SoenderjyskEego długo cieszyła się prowadzeniem. Trwało to aż 56 minut, jednak zespół gospodarzy doprowadził do remisu. Bramkę zdobył Mikkel Damsgaard. To już siódme trafienie tego zawodnika w sezonie. W 75. minucie sędzia pokazał kartkę Stefanowi Gartenmannowi z drużyny gości. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Nordslaellandu w 81. minucie spotkania, gdy Abdul Mumin zdobył drugą bramkę. Asystę przy golu zanotował Mikkel Rygaard. Na osiem minut przed zakończeniem pojedynku w jedenastce Nordslaellandu doszło do zmiany. Ibrahim Sadiq wszedł za Isaaca Atangę. Po chwili trener Nordslaellandu postanowił bronić wyniku. W 88. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Mikkela Damsgaarda wszedł Clinton Antwi, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie gospodarzy utrzymać prowadzenie. W czwartej minucie doliczonego czasu gry kartkę dostał Mikkel Rygaard, zawodnik Nordslaellandu. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 2-1. Zespół Nordslaellandu był w posiadaniu piłki przez 67 procent czasu gry, przełożyło się to na zwycięstwo w tym pojedynku. Piłkarze gospodarzy dostali w meczu dwie żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy trzy. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę drużyna Nordslaellandu zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jej rywalem będzie Esbjerg fB. Natomiast 2 marca FC Midtjylland będzie przeciwnikiem zespołu SoenderjyskEego w meczu, który odbędzie się w Herning.