Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 54 razy. Drużyna Silkeborga wygrała aż 25 razy, zremisowała 16, a przegrała tylko 13. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Lyngby w 19. minucie spotkania, gdy Marcel Rømer zdobył pierwszą bramkę. Przy strzeleniu gola pomagał Rezan Corlu. Zespół Silkeborga wyrównał wynik meczu. W 21. minucie na listę strzelców wpisał się Jeppe Okkels. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Frederik Møller. Rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. W 24. minucie Emil Holten dał prowadzenie swojej drużynie. Asystę przy golu zanotował Ronnie Schwartz. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. W 66. minucie za Frederika Gytkjæra wszedł Gustav Marcussen. Na 23 minuty przed zakończeniem drugiej połowy w zespole Silkeborga doszło do zmiany. Filip Lesniak wszedł za Emila Holtena. Jedenastka gości otrząsnęła się z chwilowego letargu. Ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. W 68. minucie bramkę wyrównującą zdobył Gustav Marcussen. W 75. minucie swojego drugiego gola w tym meczu strzelił Gustav Marcussen z Lyngby. Bramka padła po podaniu Lasse Fosgaarda. W następstwie utraty gola trener Silkeborga postanowił zagrać agresywniej. W 81. minucie zmienił pomocnika Mathiasa Hebę i na pole gry wprowadził napastnika Olivera Hauritsa. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. W tej samej minucie trenerzy obu zespołów postanowili odświeżyć składy, w jedenastce Lyngby za Kevina Tshiembe'a wszedł Jesper Christjansen, a w drużynie Silkeborga Frederik Møller zmienił Andersa Hagelskjæra. Po chwili trener Lyngby postanowił bronić wyniku. W 89. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Rezana Corlu wszedł Kasper Mølgaard, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie gości utrzymać prowadzenie. Jedyną kartkę w meczu dostał Mads Madsen z Silkeborga. Była to 90. minuta starcia. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 2-3. Zespół Silkeborga zagrał bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Sędzia nie ukarał zawodników gości żadną kartką, natomiast piłkarzom Silkeborga przyznał jedną żółtą. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy piątek drużyna Lyngby będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Hobro IK. Natomiast w sobotę FC Kopenhaga będzie rywalem zespołu Silkeborga w meczu, który odbędzie się w Kopenhadze.