Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 41 meczów jedenastka Soenderjyskego wygrała 15 razy i zanotowała 12 porażek oraz 14 remisów. Niewiele działo się od początku meczu, dlatego warto odnotować fakt, że już w tej fazie spotkania jeden z zawodników nie mógł kontynuować zawodów. Trener Randersu postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 25. minucie na plac gry wszedł Mads Aaquist, a murawę opuścił Frederik Lauenborg. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Soenderjyskego w 38. minucie spotkania, gdy Christian Jakobsen zdobył pierwszą bramkę. To już szóste trafienie tego piłkarza w sezonie. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Danny Amankwaa. Jedyną kartkę w pierwszej połowie sędzia wręczył Nicolaiemu Poulsenowi z Randersu. Była to 42. minuta meczu. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Soenderjyskego. W 51. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Alexandra Hartmanna z Soenderjyskego, a w 53. minucie Andre'a Romera z drużyny przeciwnej. W 60. minucie za Emila Riisa wszedł Marvin Egho. Na 22 minuty przed zakończeniem drugiej połowy w jedenastce Soenderjyskego doszło do zmiany. Peter Christiansen wszedł za Dannego Amankwaę. Po chwili trener Soenderjyskego postanowił bronić wyniku. W 74. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Victora Mpindiego wszedł Soeren Frederiksen, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie gospodarzy utrzymać remis. W 76. minucie Christian Jakobsen został zmieniony przez Rasmusa Vindersleva, co miało wzmocnić jedenastkę Soenderjyskego. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Mikaela Bomana na Benjamina Stokke'a. Wysiłki podejmowane przez zespół Randersu w końcu przyniosły efekt bramkowy. W 82. minucie na listę strzelców wpisał się Saba Lobzhanidze. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego siódme trafienie w sezonie. Bramka padła po podaniu Kevina Conboya. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 1-1. Pomimo wyraźnej przewagi jedenastki Soenderjyskego nie udało się pokonać przeciwników, pomimo tego że oddała ona pięć celnych strzałów. Piłkarze gospodarzy dostali w meczu jedną żółtą kartkę, natomiast ich przeciwnicy dwie. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany. To był dopiero pierwszy mecz w tej rundzie rozgrywek. Obie drużyny spotkają się w rewanżu, który odbędzie się 12 maja w Randers. Pierwszy mecz zakończył się remisem, ale to goście strzelali gole na wyjeździe i to oni w rewanżu będą w nieco lepszej pozycji wyjściowej.