Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 60 meczów jedenastka Midtjyllandu wygrała 29 razy i zanotowała 23 porażki oraz osiem remisów. Pierwszym ważniejszym wydarzeniem w meczu było ukaranie zawodnika. Między 23. a 42. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom Aalborgu i jedną drużynie przeciwnej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Na drugą połowę drużyna Aalborgu wyszła w zmienionym składzie, za Jakoba Ahlmanna wszedł Lukas Klitten. W 68. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Diona Coolsa z Midtjyllandu, a w 72. minucie Malthe Höjholta z drużyny przeciwnej. W tej samej minucie Kasper Kusk został zastąpiony przez Toma van Weerta. Chwilę później trener Midtjyllandu postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 73. minucie na plac gry wszedł Awer Bul, a murawę opuścił Nicolas Hautorp. W 80. minucie Pione Sisto został zmieniony przez Bozhidara Boykova, co miało wzmocnić jedenastkę Midtjyllandu. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Malthe Höjholta na Roberta Kakeeto. Trener Aalborgu postanowił zagrać agresywniej. W pierwszej minucie doliczonego czasu pojedynku zmienił pomocnika Lucasa Andersena i na pole gry wprowadził napastnika Timothé Nkadę. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Sędzia pokazał dwie żółte kartki zawodnikom gospodarzy, a piłkarzom Aalborgu przyznał trzy. Jedenastka Midtjyllandu w drugiej połowie wymieniła dwóch zawodników. Natomiast zespół gości w drugiej połowie wymienił czterech graczy. Już w najbliższy piątek drużyna Aalborgu zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jej rywalem będzie Odense BK. Natomiast 5 grudnia Vejle Boldklub będzie gościć zespół Midtjyllandu.