Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 76 razy. Drużyna Broendby wygrała aż 41 razy, zremisowała 15, a przegrała tylko 20. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach, a już padła pierwsza bramka w tym spotkaniu. W 10. minucie bramkę zdobył Jón Þorsteinsson. W zdobyciu bramki pomógł Patrick Olsen. Po kwadransie gry arbiter pokazał kartkę Andreasowi Bruusowi z Broendby. Zawodnicy gości w końcu odpowiedzieli strzeleniem gola. W 41. minucie wynik ustalił Kevin Mensah. Pierwsza połowa zakończyła się remisem. Na drugą połowę jedenastka Broendby wyszła w zmienionym składzie, za Andreasa Bruusa wszedł Jens Gammelby. W 62. minucie Rezan Corlu został zmieniony przez Christiana Jaegera. Na 24 minuty przed zakończeniem drugiej połowy sędzia ukarał kartką Jóna Þorsteinssona, piłkarza gospodarzy. Po chwili trener Broendby postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię napadu i w 72. minucie zastąpił zmęczonego Mikaela Uhrego. Na boisko wszedł Andrija Pavlović, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. W 85. minucie arbiter przyznał kartkę Tobiasowi Børkeeietowi z drużyny gości. W drugiej połowie nie padły bramki. Zawodnicy gospodarzy obejrzeli w meczu jedną żółtą kartkę, natomiast ich przeciwnicy dwie. Zespół Aarhusu w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Natomiast jedenastka gości w drugiej połowie wymieniła czterech zawodników. Już w najbliższą niedzielę drużyna Aarhusu zawalczy o kolejne punkty w Farum. Jej przeciwnikiem będzie FC Nordsjaelland. Tego samego dnia Viborg FF zagra z jedenastką Broendby na jej terenie.