Przypomnimy: 24 lipca FC Kopenhaga w ramach rozgrywek duńskiej ekstraklasy rozgrywała mecz z Aalborgiem. W składzie "Lwów" od pierwszego gwizdka występował Kamil Grabara, natomiast polski bramkarz zdołał spędzić na murawie zaledwie kilka chwil - wszystko to z powodu zdarzenia, do którego doszło w ósmej minucie potyczki. Wówczas to Grabara zderzył się z zawodnikiem Aalborga Mathiasem Rossem, który próbując odbić futbolówkę głową trafił golkipera prosto w twarz, praktycznie go nokautując. 23-latek doznał kilku złamań kości twarzy i ze spuchniętym nosem oraz podbitym okiem wylądował w szpitalu, a kilka dni później przeszedł operację. Choć zdarzenie to było bardzo poważne, a powrót gracza do pełni zdrowia może potrwać nawet do ośmiu tygodni, to Grabara nie traci werwy - jak również i ciętego języka. Zawodnik udzielił bowiem wywiadu klubowej telewizji FC Kopenhaga i nie gryzł się przy tym w język. Kamil Grabara wraca do sił po kontuzji. "W innych okolicznościach mógłbym tu już nie stać" "Czuję się świetnie. Nigdy nie czułem się lepiej w całym moim życiu" - stwierdził podczas rozmowy z lekkim uśmiechem futbolista, na którego twarzy niemal już nie widać śladów po zderzeniu z Rossem. "Mam nadzieję, że 'naprawili' mnie w taki sposób, jak tego chcieli. Teraz nie muszę się już kryć przed społeczeństwem" - zażartował bramkarz. "Jeśli planują mnie zabić, to będą musieli zrobić coś innego" - dodał Grabara zapytany o to, jak wspomina pechowy incydent ze spotkania z Aalborgiem. "Jak głupim trzeba być, żeby zrobić coś takiego?" - zapytał przy okazji Polak, odnosząc się do niebezpiecznej gry Mathiasa Rossa. "Tak czy inaczej, przeszkody zjawiają się na drodze każdego. To mnie nie powstrzyma przed stawaniem się coraz lepszym bramkarzem" - podkreślił golkiper. "Szczerze mówiąc, rozważając to, co się zdarzyło, a co się mogło wydarzyć, to jestem szczęściarzem, każdy mi to powtarza, a zwłaszcza chirurdzy" - mówił również Grabara, dodając: "W innych okolicznościach mógłbym już tutaj nie stać, gdybym został trafiony odrobinę inaczej. W tej nieszczęsnej sytuacji miałem koniec końców trochę szczęścia" - skwitował. Kamil Grabara niedawno zadebiutował w seniorskiej kadrze Polski Kamil Grabara z FC Kopenhaga związany jest od 2021 roku - wcześniej miał już doświadczenie z duńskim futbolem, reprezentując barwy Aarhus. W swoim piłkarskim CV gracz ma również Huddersfield Town oraz Liverpool F.C. Bramkarz zaledwie nieco ponad dwa miesiące temu zaliczył swój debiut w seniorskiej reprezentacji Polski - dokładnie 1 czerwca rozegrał pełne 90 minut przeciwko Walii w Lidze Narodów UEFA.