Czesław Michniewicz od teraz będzie oddawał się swojej nowej roli zawodowej. Prowadzenie reprezentacji Polski nie jest łatwym orzechem do zgryzienia. Kluczową rolę odgrywa tu presja, jaką tworzą media i kibice. To dlatego dobrze jest mieć oparcie najbliższych osób. Na takie z pewnością może liczyć nowy selekcjoner. Mowa o jego żonie - Grażynie Rzewuskiej, która od lat towarzyszy mu na dobre i na złe. Historia miłości Czesława Michniewicza Wszystko zaczęło się w młodości. Tuż po zakończeniu szkoły średniej para wpadła sobie w oko. Ojciec przyszłej małżonki Michniewicza grał z nim w piłkę nożną. Budowanie relacji ułatwiły wspólne studia na Akademii Wychowania Fizycznego w Gdańsku. W 1998 roku postanowili zawrzeć związek małżeński. Trzy lata później na świat przyszedł ich pierwszy syn - Mateusz. W 2003 roku urodził się z kolei Jakub. "Mateusz urodził się w Poznaniu w szpitalu na ul. Polnej i do dziś bardzo związany jest w Poznaniem. Zawsze powtarzam, że to, co łączy mnie z Mateuszem to fakt, że on narodził się w Poznaniu jako dziecko, a ja... jako trener. Tam dostałem swoją pierwszą szansę i zawsze będę o tym pamiętał. Kuba z kolei urodził się w Gdyni. Poród rozpoczął się w przerwie meczu Jagiellonia - Arka w 2. lidze" - napisał na swojej stronie świeżo upieczony selekcjoner polskiej reprezentacji. Grażyna Michniewicz. Kim jest? Małżonka selekcjonera nie jest typem gwiazdy, która lgnie do świateł reflektorów. Kobieta zdecydowanie bardziej preferuje spokojne życie. Grażyna Michniewicz choć czasem pokazuje się publicznie u boku męża, nie ma konta na Instagramie. Nie udziela się również specjalnie na swoim koncie na Facebooku. Ochrona prywatności jest dla kobiety bardzo ważna. "Śmiejemy się z żoną, że piłka wciąż gdzieś jest w tle ważnych wydarzeń naszego życia" - twierdzi Czesław Michniewicz. Faktycznie jego ukochaną dostrzec może jedynie czujne reporterskie oko najczęściej podczas wydarzeń związanych z futbolem. Czytaj też: Czesław Michniewicz zdecydowanie odpowiada. Mocne słowa w sprawie korupcji